Bolid z roju Leonidów pojawił się nad USA

Niewielkie pozostałości po przelocie komet wchodzą w ziemską atmosferę częściej niż nam się to wydaje. Kolejny już bolid minionej nocy przeciął niebo nad Stanami Zjednoczonymi. Widoczny był nad wieloma stanami, jednak tylko nad Missouri, Kentucky, Michigan i Ohio niebo było na tyle pogodne, że jasną kulę dało się dostrzec...

Niewielkie pozostałości po przelocie komet wchodzą w ziemską atmosferę częściej niż nam się to wydaje. Kolejny już bolid minionej nocy przeciął niebo nad Stanami Zjednoczonymi. Widoczny był nad wieloma stanami, jednak tylko nad Missouri, Kentucky, Michigan i Ohio niebo było na tyle pogodne, że jasną kulę dało się dostrzec...

Niewielkie pozostałości po przelocie komet wchodzą w ziemską atmosferę częściej niż nam się to wydaje. Kolejny już bolid minionej nocy przeciął niebo nad Stanami Zjednoczonymi.

Widoczny był nad wieloma stanami, jednak tylko nad Missouri, Kentucky, Michigan i Ohio niebo było na tyle pogodne, że jasną kulę dało się dostrzec.

Tym razem bolid był związany z rojem Leonidów, a więc z meteoroidami pozostawionymi przez kometę 55P/Tempel-Tuttle. Zobaczcie nagranie.

W ostatnich tygodniach udało się zarejestrować także inne spektakularne bolidy m.in. .

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy