Braeon - taśma wytrzymalsza od stali

Ciężko wyobrazić dziś sobie jakieś improwizowane (i nie tylko) prace bez słynnej łatwiej w użyciu i przy tym bardzo wytrzymałej srebrnej taśmy klejącej. A po cichu mógł powstać jej następca nazwany Braeon - jest to polimerowa taśma, która ma wytrzymać obciążenie 900 kilogramów.

Ciężko wyobrazić dziś sobie jakieś improwizowane (i nie tylko) prace bez słynnej łatwiej w użyciu i przy tym bardzo wytrzymałej srebrnej taśmy klejącej. A po cichu mógł powstać jej następca nazwany Braeon - jest to polimerowa taśma, która ma wytrzymać obciążenie 900 kilogramów.

Ciężko wyobrazić dziś sobie jakieś improwizowane (i nie tylko) prace bez słynnej łatwiej w użyciu i przy tym bardzo wytrzymałej srebrnej taśmy klejącej. A po cichu mógł powstać jej następca nazwany Braeon - jest to polimerowa taśma, która ma wytrzymać obciążenie 900 kilogramów.

Minusem jest to, że jej używanie jest nieco trudniejsze - trzeba bowiem najpierw włókno tej taśmy podgrzać i następnie, po nadaniu mu pożądanego kształtu schłodzić, dzięki czemu jego wewnętrzna struktura staje się jednolita, a sam materiał staje się bardzo wytrzymały na rozciąganie, przetarcie, zimno, chemikalia, przebijanie, a przy tym jest bardzo lekki i poręczny.

Reklama

Sekretem Braeon mają być polimerowa włókna, których szczegółami firma nie chce się jednak dzielić i nie można się temu dziwić - ich stworzenie zajęło ponoć długie lata.

Na produkcję taśmy odbywała się zbiórka crowdfundingowa na Kickstarterze i zakończyła się ona sukcesem - zebrano prawie 75 tysięcy dolarów. Czekamy zatem aż nowa taśma będzie komercyjnie dostępna.

Zdj.: screenshot YouTube/Braeon

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy