Brak ruchu kosztuje nas miliardy
Ostatnio coraz pewniejszym staje się to, że brak ruchu jest dla nas bardzo niezdrowy - przebija go już tylko palenie papierosów. A oznacza o bezpośrednie, finansowe straty - jak wyliczyli naukowcy z Uniwersytetu Sydney są to dziesiątki miliardów dolarów.
Ostatnio coraz pewniejszym staje się to, że brak ruchu jest dla nas bardzo niezdrowy - przebija go już tylko palenie papierosów. A oznacza o bezpośrednie, finansowe straty - jak wyliczyli naukowcy z Uniwersytetu Sydney są to dziesiątki miliardów dolarów.
Dokładniej rzecz biorąc w 2013 roku brak ruchu kosztował nas globalnie 67.5 miliarda dolarów - tyle wyniosły całkowite koszty związane z brakiem ruchu, w co wliczają się koszty opieki medycznej, niższa produktywność, a także w końcu wynikające z braku ruchu niepełnosprawności. Najbardziej kosztowna jest tu cukrzyca typu 2, która zawiera aż 70% bezpośrednich kosztów, jakie ponosimy w związku z brakiem aktywności fizycznej.
Zwrócić uwagę trzeba na to, że dane te są bardzo dokładne - pochodzą one ze 142 krajów i dotyczą 93.2% całej populacji świata (z roku 2013), a zatem można je uznać za dość miarodajne. Ważne jest także to, że w krajach bogatszych, rozwiniętych widać już poprawę, a najwięcej płacą obecnie kraje biedniejsze.
Widać zatem coraz wyraźniej, że priorytetem dla rządów powinna być edukacja i promowanie aktywnego trybu życia - w dalszej perspektywie będzie to bowiem oznaczało oszczędność.
Źródło: , Zdj.: CC0