Brakuje leku na raka. Produkcja się nie opłaca.

Niemieccy lekarze donoszą o krytycznej sytuacji na rynku - brakuje jednego z najpowszechniejszych leków używanych w leczeniu raka - Fluoracylu. Producent tworzy go zbyt mało, gdyż produkcja mu się nie opłaca.

Niemieccy lekarze donoszą o krytycznej sytuacji na rynku - brakuje jednego z najpowszechniejszych leków używanych w leczeniu raka - Fluoracylu. Producent tworzy go zbyt mało, gdyż produkcja mu się nie opłaca.

Niemieccy lekarze donoszą o krytycznej sytuacji na rynku - brakuje jednego z najpowszechniejszych leków używanych w leczeniu raka - Fluoracylu. Producent tworzy go zbyt mało, gdyż produkcja mu się nie opłaca.

Lek ten znany także jako 5-FU jest cytostatykiem (działa toksycznie na komórki nowotworu) wykorzystywany przy chemioterapii w leczeniu raka jelit oraz piersi i jest on jednym z najpowszechniej stosowanych leków przeciwrakowych na świecie.

Z 6 niemieckich koncernów farmaceutycznych dalej produkuje go tylko jeden - Medac. Największym dostawcą jest jednak izraelska firma Teva, która rocznie do Niemiec wysyłała 200 tysięcy ampułek 5-FU.

Reklama

Teraz jednak i ona ma zamiar wycofać się z produkcji - przy cenie 3.90 euro za ampułkę twierdzi ona, że dalsza produkcja się nie opłaca.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy