CES 2011: Bezprzewodowy samochód

Po Fordzie i Audi nadszedł czas na pionierów w dziedzinie elektrycznych samochodów czyli Teslę. Jednak to nie oni sami prezentowali swój samochód, ale wykorzystała go inna firma - Fulton Innovation - która zaprezentowała bezprzewodowo ładowaną Teslę Roadster.

Po Fordzie i Audi nadszedł czas na pionierów w dziedzinie elektrycznych samochodów czyli Teslę. Jednak to nie oni sami prezentowali swój samochód, ale wykorzystała go inna firma - Fulton Innovation - która zaprezentowała bezprzewodowo ładowaną Teslę Roadster.

Po i nadszedł czas na pionierów w dziedzinie elektrycznych samochodów czyli Teslę. Jednak to nie oni sami prezentowali swój samochód, ale wykorzystała go inna firma - Fulton Innovation - która zaprezentowała bezprzewodowo ładowaną Teslę Roadster.

Na pierwszy rzut oka widać, że samochód został zmodyfikowany poprzez zamontowanie cewki do odbioru energii elektrycznej pomiędzy przednimi kołami, zainstalowanie odpowiedniego przetwornika oraz puszczenie kabla od tego zestawu do ... standardowego gniazdka - przeznaczonego do zwykłego ładowania. Wygląda to na nieco "domową" przeróbkę, ale rozumiemy że jest to sprzęt przeznaczony wyłącznie do prezentacji technologii.

Reklama

Bezprzewodowe ładowanie tak naprawdę trwać ma niewiele dłużej niż ładowanie po kablu. Na razie Fulton Innovation ocenia wydajność swojego systemu na 80% (podczas gdy dla zwykłego ładowania to 96%). Widzimy zatem, że różnica nie jest wielka. Po pełnym naładowaniu samochód ma przejechać do 180 mil.

Dodatkowo zaznacza się, że wraz ze wzrostem napięcia - rośnie wydajność całego systemu. Ładowanie samochodu w 30 minut, zamiast całej nocy? Czemu nie. Czekamy na dopracowanie technologii.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama