Chirurdzy szkolą się na organach z drukarek 3D

Chirurdzy z Boston Children's Hospital dostali właśnie możliwość szlifowania swoich operacyjnych umiejętności na tanich i całkowicie bezpiecznych obiektach - są to dokładne kopie organów pacjentów, na których przyjdzie im pracować wydrukowane w drukarkach 3d.

Chirurdzy z Boston Children's Hospital dostali właśnie możliwość szlifowania swoich operacyjnych umiejętności na tanich i całkowicie bezpiecznych obiektach - są to dokładne kopie organów pacjentów, na których przyjdzie im pracować wydrukowane w drukarkach 3d.

Chirurdzy z Boston Children's Hospital dostali właśnie możliwość szlifowania swoich operacyjnych umiejętności na tanich i całkowicie bezpiecznych obiektach - są to dokładne kopie organów pacjentów, na których przyjdzie im pracować wydrukowane w drukarkach 3d.

Technika ta już pozwoliła uratować życie czwórki dzieci, które cierpiały z powodu deformacji naczyń krwionośnych w mózgu - operacja wymagała ogromnej precyzji i miała miejsce w obszarze gdzie nawet najdrobniejsza pomyłka mogła oznaczać nieodwracalne zmiany, dlatego też możliwość przetestowania się na plastikowej kopii była dla lekarzy bezcenna.

Reklama

Chirurdzy mogli przyjrzeć się operowanym organom z każdej strony bez obaw o uszkodzenie mózgu swojego pacjenta, dzięki czemu podczas prawdziwej operacji wiedzieli oni co dokładnie należy zrobić i mogli uniknąć jakichkolwiek niespodzianek. Dodatkowo operacje były dzięki temu o pół godziny krótsze.

Obecnie twórcy tej techniki chcą aby mogła być ona wykorzystywana także do szkolenia młodych chirurgów dopiero uczących się fachu.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy