Chrząszcz, który przebiera się za swoją ofiarę

Niektóre chrząszcze z rodziny kusakowatych, które są najliczniejszą w gatunki rodziną w całym królestwie zwierząt, opanowały bardzo ciekawy mechanizm polowania. Ich całe ciała ewoluowały w taki sposób, by jak najbardziej przypominały ciała ich ofiar - mrówek legionistek.

Niektóre chrząszcze z rodziny kusakowatych, które są najliczniejszą w gatunki rodziną w całym królestwie zwierząt, opanowały bardzo ciekawy mechanizm polowania. Ich całe ciała ewoluowały w taki sposób, by jak najbardziej przypominały ciała ich ofiar - mrówek legionistek.

Niektóre chrząszcze z rodziny kusakowatych, które są najliczniejszą w gatunki rodziną w całym królestwie zwierząt, opanowały bardzo ciekawy mechanizm polowania. Ich całe ciała ewoluowały w taki sposób, by jak najbardziej przypominały ciała ich ofiar - mrówek legionistek.

Jak wykazują najnowsze badania japońskich entomologów, chrząszcze te wyewoluowały aż w 12 różnych pasożytniczych gatunków, a badania genetyczne wskazują, że gatunki te wyewoluowały zupełnie niezależnie od siebie, co samo w sobie jest niezwykle ciekawym faktem.

Reklama

Przez długie lata ewolucji chrząszcze te upodobniały się coraz bardziej do swoich ofiar osiągając w tym taki poziom, że dziś mogą żyć razem z nimi niezauważone, razem z nimi zdobywać pożywienie, by w końcu je zabijać - średnio jedna na 5 tysięcy tych mrówek nie jest mrówką, lecz właśnie chrząszczem.

Na razie nie jest wiadome, jak chrząszcze te rozmnażają się - jak znajdują partnerów, gdzie składają jaja i gdzie rozwijają się ich larwy, te zagadki będą musiały jeszcze poczekać na rozwikłanie.

Zdj.: screenshot YouTube/New Scientist

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy