Co kryje w środku tablet JooJoo?

Po pierwszych zabawach z tym tabletem przy pomocy biosu, dowiedzieliśmy się, że napędza go Intelowy Atom. Później wykryliśmy, że za stronę graficzną odpowiada Ion od Nvidii. JooJoo pod względem upakowania sprzętu, bardziej przypomina netbook niż iPada, który prezentuje zupełnie inny sposób podejścia ze strony Apple.

Po pierwszych zabawach z tym tabletem przy pomocy biosu, dowiedzieliśmy się, że napędza go Intelowy Atom. Później wykryliśmy, że za stronę graficzną odpowiada Ion od Nvidii. JooJoo pod względem upakowania sprzętu, bardziej przypomina netbook niż iPada, który prezentuje zupełnie inny sposób podejścia ze strony Apple.

Po pierwszych zabawach z tym tabletem przy pomocy biosu, dowiedzieliśmy się, że napędza go Intel'owy Atom. Później wykryliśmy, że za stronę graficzną odpowiada Ion od Nvidii. JooJoo pod względem upakowania sprzętu, bardziej przypomina netbook niż iPada, który prezentuje zupełnie inny sposób podejścia ze strony Apple.

Jeśli chodzi o wydajność, to JooJoo przy pomocy Atomu N270 z Ion'em bez problemu radzi sobie z odtwarzaniem wideo w jakości HD. Niestety odbija się to na bateriach, które działają o połowę krócej niż ma to miejsce w iPadzie, czyli do 5 godzin. Mimo wszystko oprócz wnętrzności liczy się też oprogramowanie, które w JooJoo, autorstwa Fusion Garage, jest rewelacyjne w porównaniu z konkurencją.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama