Na ISS zrobiło się ciasno. Padł historyczny rekord
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna ustanowiła nowy rekord. Po raz pierwszy w historii ISS wykorzystano wszystkie dostępne doki, których jest dziś osiem. Dokładnie tyle statków jest obecnie zadokowanych i nie ma miejsca na kolejne. Cztery z nich należą do Rosjan. Pozostałe stanowią kapsuły Amerykanów, a jedna należy do Japończyków.

Międzynarodowa Stacja Kosmiczna jest w stanie przyjąć w jednym czasie kilka statków. Na ISS znajduje się obecnie osiem doków cumowniczych i po raz pierwszy w historii kosmicznej placówki wykorzystano jednocześnie wszystkie z nich.
Osiem statków zadokowanych do stacji ISS
NASA na początku tygodnia udostępniła oświadczenie, w którym pochwalono się kolejnym rekordem ustanowionym na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Tym razem dotyczy on zacumowanych statków. Wykorzystano wszystkie dostępne na ISS węzły.
Po rosyjskiej stronie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej zadokowane są cztery statki. Wśród nich mamy dwa towarowe Progress 92 i 93 oraz załogowe kapsuły Sojuz MS-27 i MS-28. Ostatnia z nich zadokowała do ISS pod koniec listopada, gdy dostarczyła trzech członków załogi. Są to kosmonauci Sergey Kud-Sverchkov i Sergei Mikaev oraz astronauta NASA Chris Williams. Jak dobrze wiemy, w trakcie ich startu doszło do uszkodzenia kosmodromu w Bajkonurze.

Natomiast po amerykańskiej stronie ISS również zacumowane są cztery statki:
- Kapsuły towarowe Cygnus-23 i Cargo Dragon CRS-33
- Statek załogowy Crew Dragon misji Crew-11
- Kapsuła towarowa Japończyków HTV-X1
Ostatni z wymienionych statków to nowy pojazd kosmiczny opracowany przez Japończyków, który zadokował do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej pierwszy raz i miało to miejsce kilka tygodni temu. JAXA wystrzeliła go w kosmos pod koniec października.
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna ma ponownie przyjmować wahadłowce
Przed laty na Międzynarodową Stację Kosmiczną latały także wahadłowce NASA, ale program Space Shuttle zamknięto. Promy kosmiczne mają wrócić na ISS, ale tym razem będzie to pojazd opracowany przez sektor prywatny.
Mowa o wahadłowcu Dream Chaser, który został stworzony przez firmę Sierra Space. Niedawno przeprowadzono jego testy naziemne. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to pierwszy lot bezzałogowy na Międzynarodową Stację Kosmiczną maszyny o nazwie Tenacity odbędzie się w drugiej połowie 2026 r.









