DARPA pracuje nad urządzeniem, które uczyni z nas cyborgów
Przyszłość ewolucji człowieka to połączenie nas z maszynami, dzięki czemu nasze umiejętności fizyczne i psychiczne niesamowicie wzrosną. Ten fakt sprawi, że postęp technologiczny ruszy z kopyta i będziemy mogli w końcu swobodnie eksplorować cały Wszechświat...
Przyszłość ewolucji człowieka to połączenie nas z maszynami, dzięki czemu nasze umiejętności fizyczne i psychiczne niesamowicie wzrosną. Ten fakt sprawi, że postęp technologiczny ruszy z kopyta i będziemy mogli w końcu swobodnie eksplorować cały Wszechświat.
Obecnie wiele firm i agencji rządowych pracuje nad interfejsami, których zadaniem jest połączenie ludzkiego mózgu z komputerem. Niedawno o takich pracach prowadzonych przez inżynierów z NeuraLink poinformował Elon Musk, a teraz dowiadujemy się, że intensywne badania prowadzone są przez amerykańską armię w ramach DARPA.
Agencja Zaawansowanych Projektów Badawczych w Obszarze Obronności USA przeznaczyła aż 65 milionów dolarów na rozwój technologii będącej dwukierunkowym interfejsem mózg-komputer. W projekcie Neural Engineering System Design (NESD) dofinansowanie na swoje badania otrzymały takie firmy jak: Paradromics Inc, Brown University, Columbia University, The Seeing and Hearing Foundation, the John B. Pierce Laboratory, University of California w Berkeley.
DARPA chce stać się pionierem w tematach cyborgizacji ludzi. Ten fakt nie dziwi. Agencja dostarczająca armii najnowocześniejsze technologie chce uczynić z żołnierzy lepszych wojowników, którzy będą dysponowali nadludzkimi zdolnościami. To da Stanom Zjednoczonym gigantyczną przewagę nad armiami innych mocarstw i pomoże wygrać trwające konflikty zbrojne.
Nie jest tajemnicą, że to właśnie na potrzeby wojska powstała większość urządzeń elektronicznych, i nie tylko, które są nam na co dzień niezbędne do życia. Armia dysponuje też praktycznie nieograniczonymi finansami na szybki rozwój takich technologii.
Agencja chce więc znacznie przyspieszyć prace nad nowymi implantami. Mają być one aż 10 razy szybsze, niż aktualnie wykorzystywane. Mówi się tutaj o rejestrowaniu pracy aż miliona neuronów. Umożliwi to jeszcze precyzyjniejszą komunikację pomiędzy mózgiem a komputerem i lepsze wykorzystanie jego potencjału.
DARPA myśli tutaj przede wszystkim o kontroli nad egzoszkieletami, robotami, samolotami czy pojazdami, ale ta technologia znajdzie również zastosowania u zwykłych ludzi. Dzięki takiemu dobrodziejstwu ludzie otrzymają dostęp do niebotycznych zasobów skarbnicy wiedzy jaką niewątpliwie jest globalna sieć.
W zasięgu naszych rąk znajdzie się superszybka komunikacja z całym światem, ponieważ w tej chwili ludzie kontaktują się ze sobą wysyłając ok. 10 bitów informacji na sekundę. Dla porównania, komputery mogą porozumiewać się w tempie biliona bitów na sekundę.
Cyborgi będą mogły również dysponować potężnymi i wciąż rozbudowywanymi chmurami obliczeniowymi, które są siecią tysięcy komputerów rozmieszczonych w serwerowniach na całym świecie.
Wyobrażacie sobie posiąść zdolności obliczeniowe wszystkich najszybszych obecnie superkomputerów? To wszystko dopiero przed nami, ale miło jest wiedzieć, że wizje przyszłości z filmów science-fiction powoli stają się rzeczywistością.
Źródło: / Fot. Twitter