Niesamowita egzoplaneta. Ma dwa gazowe ogony
Tylos to egzoplaneta typu gorący jowisz, która znajduje się ponad 850 lat świetlnych od nas. Astronomowie skierowali na nią Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba i zobaczono coś, czego wcześniej nie widziano. Planeta WASP-121b ma dwa gazowe ogony. Powstały one w wyniku wysokiej temperatury będącej efektem podgrzewania przez pobliską gwiazdę.

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba został skierowany na egzoplanetę Tylos, która znana jest też pod nazwą WASP-121b. To gorący jowisz, który znajduje się blisko macierzystej gwiazdy. Do tego stopnia, że jest on mocno podgrzewany i procesowi towarzyszy gubienie atmosfery.
Egzoplaneta Tylos ma dwa gazowe ogony
Tylos jest planetą oddaloną od nas o około 858 lat świetlnych, która znajduje się w systemie w gwiazdozbiorze Rufy. Jest na tyle blisko własnej gwiazdy, że jeden "rok" trwa tam zaledwie około 30 godzin. Tak bliskie sąsiedztwo sprawia, że egzoplaneta jest mocno podgrzewana i to doprowadza do utraty atmosfery, co uczeni wiedzieli już wcześniej.
Astronomowie postanowili dokładniej poznać ten proces i skierowali na WASP-121b Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba. Potężne obserwatorium pozwala na wykrywanie helu z bardzo dużych odległości. Badania tego pierwiastka ujawniły coś, co zaskoczyło nawet naukowców.
Byliśmy niezwykle zaskoczeni, widząc, jak długo trwała ucieczka helu
Obserwacje wykonane z użyciem Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba wykazały, że otoczka gazowa z Tylosa rozciąga się dużo dalej poza samą planetę. Zarejestrowany sygnał helowy trwał ponad połowę orbity egzoplanety. To czyni go najdłuższym wykryciem (jak dotąd) ciągłej ucieczki atmosfery.
W konsekwencji można to sobie wyobrazić w taki sposób, że planeta ma dwa gazowe ogony. Jeden ciągnie się za nią, a inny jest przed nią. Uczeni oszacowali, że te struktury są nawet 100 razy dłuższe od średnicy gorącego jowisza i trzykrotnie dłuższe w porównaniu do odległości planety od gwiazdy.
Gorący jowisz WASP-121b to piekielna planeta
WASP-121b to egzoplaneta, na której panują wręcz piekielne warunki i naukowcy nie mają złudzeń. Świat ten skazany jest na zagładę. Obecnie występują tam temperatury przekraczające 2300 stopni Celsjusza. To sprawia, że odparowują tam nawet cięższe pierwiastki jak metale.
Bardzo często nowe obserwacje ujawniają ograniczenia naszych modeli numerycznych i skłaniają nas do eksploracji nowych mechanizmów fizycznych, aby pogłębić naszą wiedzę o tych odległych światach
Sama utrata atmosfery przez planetę to proces, który trwa tam już miliony lat. Świat ten został odkryty dekadę temu, bo już w 2015 r. Egzoplaneta znajduje się w pobliżu gwiazdy Dilmun. Szacuje się, że strumienie atmosferyczne na Tylosie mają prędkość sięgającą nawet 100 tys. km/h.








![Wystarczyła sekunda i nie ma całego domu. Potężny wybuch gazu [NAGRANIE]](https://i.iplsc.com/000M2LFN2YOLWTCA-C401.webp)
![Sprawdź, ile wiesz o stanie wojennym w PRL [QUIZ]](https://i.iplsc.com/000K9RD4HYF6NPM2-C401.webp)