DARPA testuje składany teleskop kosmiczny
Teleskopy optyczne, które są wynoszone w kosmos mają jeden zasadniczy minus - szklane soczewki i zwierciadła ważą bardzo dużo - tym więcej im bardziej dokładny obraz chcemy uzyskać. Przeskoczyć ograniczenie to chce teraz Agencja Zaawansowanych Obronnych Projektów Badawczych Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych.
Teleskopy optyczne, które są wynoszone w kosmos mają jeden zasadniczy minus - szklane soczewki i zwierciadła ważą bardzo dużo - tym więcej im bardziej dokładny obraz chcemy uzyskać. Przeskoczyć ograniczenie to chce teraz Agencja Zaawansowanych Obronnych Projektów Badawczych Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych (DARPA), która przeprowadziła pierwsze testy składanego teleskopu MOIRE.
MOIRE jest skrótem od Membrane Optical Imager for Real-Time Exploration i zgodnie z nazwą jego działanie opiera się o wykonaną z polimerów membranę, która waży zaledwie jedną siódmą tego co szklane soczewki o podobnej wydajności, jest cienka niczym folia kuchenna, a do tego może został złożona do kompaktowych wymiarów. Każda z takich membran pełni rolę soczewki Fresnela zakrzywiając światło dzięki mikroskopijnym wyżłobieniom w swojej powierzchni.
MOIRE ma być sporym przełomem, bo podczas startu składany teleskop ma mieć zaledwie 6 metrów średnicy dzięki czemu wyniesienie go na orbitę nie będzie problemem, a po dotarciu na miejsce przeznaczenia jego optyka rozwinie się do ponad 20 metrów - czyli będzie największą na świecie, zbierając 30-krotnie więcej światła niż optyka Kosmicznego Teleskopu Hubble'a.
Teleskop ten ma być skierowany w stronę Ziemi, a biorąc pod uwagę dla kogo jest on przygotowywany raczej nie skorzystają z niego naukowcy lecz wojskowi. Niestety. Jednak być może według tego samego konceptu niedługo zostanie zbudowany cywilny teleskop, który pozwoli nam spojrzeć jeszcze dalej w przestrzeń kosmiczną.