Diesle trują nas o wiele bardziej, niż sądziliśmy. Nowe dane przerażają
Po aferach z fałszerstwami dotyczącymi poziomu zanieczyszczeń generowanych przez silniki diesla, jakich dopuściły się największe koncerny samochodowe świata, temat pojazdów napędzanych jednostkami wysokoprężnymi wcale nie ucichł, a wręcz przeciwnie, dopiero się rozkręca...
Po aferach z fałszerstwami dotyczącymi poziomu zanieczyszczeń generowanych przez silniki diesla, jakich dopuściły się największe koncerny samochodowe świata, temat pojazdów napędzanych jednostkami wysokoprężnymi wcale nie ucichł, a wręcz przeciwnie, dopiero się rozkręca.
Międzynarodowy zespół naukowców zebrał najnowsze dane z 11 głównych światowych rynków motoryzacyjnych, które sprzedały w 2015 roku w sumie ponad 80 procent nowych samochodów z silnikami Diesla. Oficjalne analizy laboratoryjne pokazują, że samochody powinny wyprodukować do atmosfery 8,6 miliona ton tlenku azotu, tymczasem rzeczywiste pomiary wykazały, że wyemitowały one o 4,6 miliona ton więcej (ok. 50 procent więcej), czyli w sumie jest to aż 13,2 miliona ton mieszaniny tlenków azotu o nieznanym składzie (NOx).
To bardzo niepokojące dane, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt poważnych szkód wyrządzanych przez dieselowskie spaliny w świecie rolnictwa. Zespół z Uniwersytetów w Southampton i Reading odkrył niedawno, że z 11 najpowszechniejszych związków zapachowych z kwiatów, aż 5 może ulec chemicznej modyfikacji pod wpływem kontaktu z gazami NOx.
Silniki diesla trują bardziej, niż do tej pory przypuszczano. Fot. Xinhua/Twitter.
Oznacza to jedno, diesle mogą zmniejszać dostępność niemal połowy lotnych związków zapachowych kwiatów i, tym samym, zaburzać normalne funkcjonowanie wielu owadów. Odnotowano, że w ten spadło stężenie mircenu, β-ocymen stawał się niewykrywalny, a β-kariofilen przekształcał się w izomer cis - izokariofilen.
W trakcie testów badano częstotliwość wysuwania ssawki przez pszczoły w interakcji z zanieczyszczonym materiałem. Okazało się, że owady miały zaburzoną zdolność do rozpoznawania kwiatów.
Spaliny pochodzące z silników diesla mają poważny wpływ na spadek liczebności pszczół na świecie. Owady są niezwykle na takie zanieczyszczenia wyczulone, co może poważnie dezorganizować ich normalne funkcjonowanie.
Emisja NOx przez stare i nowe modele samochodów różnych marek.
Naukowcy chcą teraz wprowadzić do życia nowe przepisy dotyczące produkcji silników wysokoprężnych, dzięki którym będzie można zmniejszyć straty poczynione przez nie w rolnictwie. Według wyliczeń, w ten sposób na światowych rynkach pojawi się aż o 4 miliony ton więcej żywności.
Badania wykazały również, że spaliny wydobywające się z silników diesla są odpowiedzialne za blisko 40 tysięcy przedwczesnych zgonów rocznie wśród ludności Unii Europejskiej, Chin i Indii. Gdyby międzynarodowe rządy nic w tym temacie nie zrobiły, szacuje się, że w 2040 roku liczba zgonów spowodowana podwyższającym się w atmosferze stężeniem NOx w Europie i Azji będzie pochłaniała aż 183 tysiące istnień ludzkich rocznie.
Źródło: / Fot. Xinhua/Twitter/Pixabay