Disney mocno zmienia Rogue One

Pierwszy zwiastun pierwszego filmowego spin offu ze świata Star Wars - Rogue One (które w Polsce będzie dystrybuowane pod nieco głupio brzmiącym, lecz nieuniknionym tytułem Łotr Jeden) wyglądał bardzo dobrze, dlatego dziwić mogą wieści napływające z Disneya. Ponoć jego kierownictwo jest bardzo niezadowolone z filmu i chce go bardzo mocno zmienić.

Pierwszy zwiastun pierwszego filmowego spin offu ze świata Star Wars - Rogue One (które w Polsce będzie dystrybuowane pod nieco głupio brzmiącym, lecz nieuniknionym tytułem Łotr Jeden) wyglądał bardzo dobrze, dlatego dziwić mogą wieści napływające z Disneya. Ponoć jego kierownictwo jest bardzo niezadowolone z filmu i chce go bardzo mocno zmienić.

Pierwszy zwiastun pierwszego filmowego spin offu ze świata Star Wars - Rogue One (które w Polsce będzie dystrybuowane pod nieco głupio brzmiącym, lecz nieuniknionym tytułem Łotr Jeden) wyglądał bardzo dobrze, dlatego dziwić mogą wieści napływające z Disneya. Ponoć jego kierownictwo jest bardzo niezadowolone z filmu i chce go bardzo mocno zmienić.

Rogue One do kin trafić ma już w grudniu bieżącego roku, dlatego Disney rzekomo bardzo się spieszy z przeróbkami - już w lipcu wykonane mają zostać nowe zdjęcia, a modyfikacji ulec ma aż 40% filmu.

Reklama

Jest to sytuacja nie tylko nerwowa, ale też kosztowna - wszystko to pochłania bowiem dużo pieniędzy, więc widać, iż z Łotrem Jeden naprawdę musi być coś nie tak, skoro studio decyduje się na tak drastyczny krok..

Reżyserem filmu jest Gareth Edwards, który ostatnio pochwalić się może bardzo udaną Godzillą, scenariusz napisał nominowany do Oscara Chris Weitz (za film Był sobie chłopiec). Obsada również jest doskonała - zobaczymy w nim Felicity Jones, która również dostała nominację do najważniejszej nagrody przemysłu filmowego za rolę żony Stephena Hawkinga w filmie Teoria wszystkiego, Diego Lunę, Riza Ahmeda, Bena Mendelsohna, Donniego Yena, Jianga Wena, Foresta Whitakera, Madsa Mikkelsena i Alana Tudyka (czyli niezapomnianego Washa z Firefly).

Cóż, trzymamy zatem kciuki za to, aby zabiegi studia przyniosły zamierzony efekt i by Rogue One spełnił oczekiwania fanów.

Źródło: , Zdj.: screenshot YouTube/Star Wars

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy