Dlaczego nasze mięśnie rosną

Francuscy naukowcy z Université Paris Descartes donoszą właśnie, że udało im się odpowiedzieć na jedną z zagadek medycyny - dlaczego nasze mięśnie rosną? A właściwie to dzięki czemu wiedzą one żeby rosnąć pod wpływem ćwiczeń fizycznych.

Francuscy naukowcy z Université Paris Descartes donoszą właśnie, że udało im się odpowiedzieć na jedną z zagadek medycyny - dlaczego nasze mięśnie rosną? A właściwie to dzięki czemu wiedzą one żeby rosnąć pod wpływem ćwiczeń fizycznych.

Za efekt ten odpowiadać ma pewien mechanizm, dzięki któremu pracujące włókna mięśniowe są w stanie sygnalizować otaczającym je mięśniowym komórkom macierzystym, że czas dzielić się i łączyć z istniejącymi włóknami mięśniowymi - a tym samym prowadzić do ich wzrostu.

Odpowiada za to tzw. czynnik odpowiedzi na surowicę krwi (Srf) - który przetwarza mechaniczny sygnał pochodzący z pracy mięśni w chemiczny - a więc daje znać komórkom macierzystym, że czas działać.

Badania te oczywiście mogą zadowolić nie tylko bywalców siłowni, ale także osoby cierpiące z powodu chorób takich jak dystrofie mięśniowe.

Na Srf naukowców naprowadziły wcześniejsze badania prowadzone na ludziach i myszach, które pokazały, że z wiekiem stężenia Srf w naszym organizmie (a także u myszy) znacznie spadają. Zatem Srf wydawało się idealnym podejrzanym, który miałby być odpowiedzialny za zanik mięśni w u starszych ludzi.

Myszy całkowicie pozbawione Srf nie potrafiły zmusić swoich mięśni do żadnego, nawet najmniejszego wzrostu po ćwiczeniach. Działo się tak dlatego, że mięśniowe komórki satelitarne nie otrzymywały sygnału, żeby rozpoczęły się mnożyć i łączyć z istniejącymi włóknami mięśniowymi.

Srf działa przez sieć genów, w skład których wchodzi między innymi cyklooksygenaza-2 (Cox2). Oznaczać to może, że leki hamujące działanie tego genu - na przykład ibuprofen - mogą blokować także wzrost mięśni.

Nowe metody leczenia bazujące na wynikach tych badań nie będą jednak, zdaniem naukowców, wykorzystywały samego Srf, które pełni także inne funkcje w naszym organizmie, lecz będą one raczej celowały w te same związki chemiczne przez ten czynnik regulowane - czyli na przykład interleukiny i prostaglandyny.

Badania francuskich naukowców opublikowane zostały właśnie w magazynie naukowym Cell Metabolism.

Źródło:

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas