DOOM na kalkulatorze

Kalkulatory są synonimem słabego sprzętu. Jeśli bierzecie udział w wojnie konsol - w dobrym tonie jest porównanie mocy konsoli naszego oponenta do takich właśnie prostych maszynek liczących. Jak się jednak okazuje nie wszystkie są tak słabe. Pewnemu maniakowi udało się bowiem odpalić pełnoprawną wersję gry Doom - właśnie na kalkulatorze.

Kalkulatory są synonimem słabego sprzętu. Jeśli bierzecie udział w wojnie konsol - w dobrym tonie jest porównanie mocy konsoli naszego oponenta do takich właśnie prostych maszynek liczących. Jak się jednak okazuje nie wszystkie są tak słabe. Pewnemu maniakowi udało się bowiem odpalić pełnoprawną wersję gry Doom - właśnie na kalkulatorze.

Kalkulatory są synonimem słabego sprzętu. Jeśli bierzecie udział w wojnie konsol - w dobrym tonie jest porównanie mocy konsoli naszego oponenta do takich właśnie prostych maszynek liczących. Jak się jednak okazuje nie wszystkie są tak słabe. Pewnemu maniakowi udało się bowiem odpalić pełnoprawną wersję gry Doom - właśnie na kalkulatorze.

Build, który został użyty to nDoom - modyfikacja oryginalnego Dooma, przygotowana w ten sposób, aby mogła chodzić na słabszych sprzętach. Użyty kalkulator to Texas Instruments TI-Nspire. A teraz zobaczcie Dooma w akcji:

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama