Dostrzeżono układ z trzema gwiazdami

Układy planetarne w większości przypadków posiadają jedną gwiazdę, choć rzadziej występują też układy binarne, posiadające dwie. Ostatnio jednak astronomom z amerykańskiego Univerisity of Notre Dame udało się przy użyciu teleskopu Kilodegree Extremely Little Telescope (KELT) dostrzec układ posiadający aż trzy gwiazdy.

Układy planetarne w większości przypadków posiadają jedną gwiazdę, choć rzadziej występują też układy binarne, posiadające dwie. Ostatnio jednak astronomom z amerykańskiego Univerisity of Notre Dame udało się przy użyciu teleskopu Kilodegree Extremely Little Telescope (KELT) dostrzec układ posiadający aż trzy gwiazdy.

Układy planetarne w większości przypadków posiadają jedną gwiazdę, choć rzadziej występują też układy binarne, posiadające dwie. Ostatnio jednak astronomom z amerykańskiego Univerisity of Notre Dame udało się przy użyciu teleskopu Kilodegree Extremely Little Telescope (KELT) dostrzec układ posiadający aż trzy gwiazdy.

W układzie tym oprócz trzech gwiazd znajduje się planeta KELT-4Ab należąca do kategorii tzw. gorących Jowiszy. Tak w zasadzie to ona razem z jedną z gwiazd tworzy jądro całego układu, dwie pozostałe znajdują się dużo dalej - mają one okres orbitalny wynoszący 4000 lat, ale jednocześnie kręcą się one wokół siebie - pełen taki obrót zajmuje im z kolei 30 lat.

Reklama

Układ ten znajduje się około 685 lat świetlnych od Ziemi, a naukowcy początkowo sądzili, że to prosty układ planetarny z jedną planetą orbitującą wokół gwiazdy, jednak oddalając obraz trafili oni najpierw na drugą z gwiazd, a potem na kolejną.

To odkrycie pokazuje nam nie tylko jak dziwne konfiguracje mogą występować we wszechświecie, ale poszerza także naszą wiedzę o formowaniu i ewolucji planet przybliżając nas nieco do naszego głównego celu - znalezienia drugiej Ziemi, gdzieś tam w kosmosie.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy