Drastyczne zmiany dla palaczy

Od kilku miesięcy władze Australii chciały wprowadzić bardzo restrykcyjne rozwiązania dotyczące sprzedaży papierosów. Po batalii z koncernami tytoniowymi ostatecznie weszła w życie ustawa, która może okazać się prawdziwą rewolucją. Czy rozleje się ona na cały świat?

Od kilku miesięcy władze Australii chciały wprowadzić bardzo restrykcyjne rozwiązania dotyczące sprzedaży papierosów. Po batalii z koncernami tytoniowymi ostatecznie weszła w życie ustawa, która może okazać się prawdziwą rewolucją. Czy rozleje się ona na cały świat?

Od kilku miesięcy władze Australii chciały wprowadzić bardzo restrykcyjne rozwiązania dotyczące sprzedaży papierosów. Po batalii z koncernami tytoniowymi ostatecznie weszła w życie ustawa, która może okazać się prawdziwą rewolucją. Czy rozleje się ona na cały świat?

Ustawa, którą przeforsowały australijskie władze polega na ujednoliceniu wszystkich paczek papierosów, że nie widać na nich logo, ani nawet szaty graficznej producenta. Mało tego, do kupna i palenia papierosów zniechęcać mają ostrzeżenia drukowane na opakowaniach. Nie są to jednak słowa podpisane nazwiskiem ministra zdrowia.

Reklama

Zamiast tego na paczkach znajdziemy drastyczne zdjęcia skutków długoletniego palenia w postaci wyniszczonych organizmów. Zobaczcie jakie obrazki czekają na australijskich palaczy.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy