Ekoradiowóz w polskiej policji

Od dwóch dni na ulicach Warszawy można spotkać pierwszy w Polsce ekoradiowóz zasilany prądem. Jest nim pomalowany na biało-niebiesko Fiat Panda. W sumie na drogi stolicy ma wyjechać pięć ekoaut.

Od dwóch dni na ulicach Warszawy można spotkać pierwszy w Polsce ekoradiowóz zasilany prądem. Jest nim pomalowany na biało-niebiesko Fiat Panda. W sumie na drogi stolicy ma wyjechać pięć ekoaut.

Od dwóch dni na ulicach Warszawy można spotkać pierwszy w Polsce ekoradiowóz zasilany prądem. Jest nim pomalowany na biało-niebiesko Fiat Panda. W sumie na drogi stolicy ma wyjechać pięć ekoaut.

Policjanci chwalą się, że samochód bez problemu może konkurować z innymi pojazdami o tradycyjnym napędzie, bo osiąga prędkość 120 km/h. Elektryczna Panda na jednym ładowaniu baterii, które trwa dość długo, bo siedem godzin, potrafi przejechać 120 km.

Najlepsze jest w tym to, że samochód nie emituje spalin i jest praktycznie niesłyszalny. Co ciekawe koszty transportu wynoszą średnio 3 zł/100 km, a przy radiowozach spalinowych 30-40 zł/100 km. Niestety cena zakupu ekopandy to 60-70 tysięcy złotych, czyli dużo więcej niż standardowego modelu. Ale jak mówią mundurowi, koszty się zwrócą z nawiązką. Oby powstawało więcej takich projektów w naszym kraju.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy