Facebook chce policzyć mieszkańców Ziemi
Marzeniem Marka Zuckerberga, szefa Facebooka, jest podłączenie do globalnej sieci wszystkich mieszkańców naszej planety. W tym celu nie tylko realizuje swój wielki projekt dostarczania Internetu do mieszkańców najbardziej dzikich zakątków Ziemi z pomocą wielkich dronów...
Marzeniem Marka Zuckerberga, szefa Facebooka, jest podłączenie do globalnej sieci wszystkich mieszkańców naszej planety. W tym celu nie tylko realizuje swój wielki projekt dostarczania Internetu do mieszkańców najbardziej dzikich zakątków Ziemi z pomocą wielkich dronów, ale również wykorzystuje bezzałogowce, samoloty i satelity do zliczenia wszystkich ludzi na naszej planecie.
W projekcie zaangażowano do pracy specjalny algorytm sztucznej inteligencji, który potrafi rozpoznać obiekty zbudowane ludzką ręką z dokładnością do 5 metrów. Wyniki jego pracy możecie zobaczyć na załączonych zdjęciach. Inżynierowie wykorzystują też rządowe spisy powszechne ludności.
Zagęszczenie ludności na danym terenie. Fot. Facebook.
W tej chwili program obejmuje 23 państwa, ale sukcesywnie będzie rozwijany. Zuckerbergowi zależy na powiększeniu grona użytkowników największego serwisu społecznościowego świata. Obecnie korzysta z niego na całym świecie ok. 2 miliardy ludzi i chociaż przybywa nowych użytkowników w krajach trzeciego świata, to jednak w Ameryce i Europie z każdym dniem spada nim zainteresowanie wśród młodzieży, która woli już korzystać z Snapchata czy Instagrama.
Zagęszczenie ludności na danym terenie. Fot. Facebook.
Facebook niebawem zacznie masowo dostarczać Internet wielkimi, zasilanymi energią słoneczną dronami o nazwie Aquila (). Tymczasem prace nad kosmicznym internetem prowadzi również SpaceX czy OneWeb.
Źródło: / Fot. Facebook