Ferrari FF w policyjnych barwach w Dubaju

Szef dubajskiej policji oświadczył, że już niedługo w policyjnej flocie tego miasta, znajdą się nowiutkie, odpowiednio stuningowane Ferrari FF. No cóż, a my w Polsce mamy Ople i Skody.

Szef dubajskiej policji oświadczył, że już niedługo w policyjnej flocie tego miasta, znajdą się nowiutkie, odpowiednio stuningowane Ferrari FF. No cóż, a my w Polsce mamy Ople i Skody.

Szef dubajskiej policji oświadczył, że już niedługo w policyjnej flocie tej niezwykle bogatej metropolii, znajdą się nowiutkie, odpowiednio stuningowane Ferrari FF.

Pod maską tego włoskiego ogiera, standardowo znajduje się 12-cylindrowy silnik o mocy 660 KM, który te cacko jest w stanie rozpędzić do setki w 3,7 sekund i pozwolić mu rozwinąć prędkość maksymalną na poziomie 335 km/h.

Ciekawostką jest fakt, że dubajska policja ma już w swoich "szeregach" inne supersamochody, takie jak np. Lamborghini Aventador czy Chevrolet Camaro.

Reklama

No cóż, a my w Polsce mamy Ople i Skody, chociaż ostatnio, podczas targów poznańskich, mogliśmy ujrzeć Porsche z policyjnymi naklejkami. 

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy