Fizyka kosmicznych bitew

Serwowane nam w filmach kosmiczne bitwy są dość dalekie od rzeczywistości - to można łatwo stwierdzić gołym okiem (a zwłaszcza uchem - w próżni nie rozchodzi się dźwięk). Jeśli jesteście ciekawi jak wyglądałyby one w rządzonej znanymi nam prawami fizyki rzeczywistości obejrzycie koniecznie wideo niżej.

Serwowane nam w filmach kosmiczne bitwy są dość dalekie od rzeczywistości - to można łatwo stwierdzić gołym okiem (a zwłaszcza uchem - w próżni nie rozchodzi się dźwięk). Jeśli jesteście ciekawi jak wyglądałyby one w rządzonej znanymi nam prawami fizyki rzeczywistości obejrzycie koniecznie wideo niżej.

Serwowane nam  w filmach kosmiczne bitwy są dość dalekie od rzeczywistości - to można łatwo stwierdzić gołym okiem (a zwłaszcza uchem - w próżni nie rozchodzi się dźwięk). Jeśli jesteście ciekawi jak wyglądałyby one w rządzonej znanymi nam prawami fizyki rzeczywistości obejrzycie koniecznie wideo niżej.

Wychodzi więc na to, że bitwy takie bardziej przypominałyby morskie potyczki z dawnych czasów - nie oglądalibyśmy epickich pojedynków pomiędzy zwrotnymi stateczkami lecz raczej wzajemne ostrzeliwanie artyleryjskie domniemanych/obliczonych pozycji wroga. Ostrzał ten też nie odbywałby się z pomocą laserów lecz klasycznych pocisków - na długim dystansie światło uległoby bowiem rozproszeniu i po prostu koszt energetyczny jednego strzału mógłby być zbyt wielki.

Reklama

Cóż, chyba lepiej zatem, że Hollywood popuszcza wodze fantazji i nie serwuje nam ultra-realizmu.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy