Góra tłuszczu pod Londynem

Pracownikom londyńskich wodociągów udało się ostatnio znaleźć coś co okrzyknęli oni największą górą tłuszczu (oryginalnie "fatberg") w Wielkiej Brytanii. Jest to gąbczasta struktura z zastygniętego tłuszczu i mokrych chusteczek spuszczanych w kanalizacji przez mieszkańców Londynu.

Pracownikom londyńskich wodociągów udało się ostatnio znaleźć coś co okrzyknęli oni największą górą tłuszczu (oryginalnie "fatberg") w Wielkiej Brytanii. Jest to gąbczasta struktura z zastygniętego tłuszczu i mokrych chusteczek spuszczanych w kanalizacji przez mieszkańców Londynu.

Pracownikom londyńskich wodociągów udało się ostatnio znaleźć coś co okrzyknęli oni największą górą tłuszczu (oryginalnie "fatberg") w Wielkiej Brytanii. Jest to gąbczasta struktura z zastygniętego tłuszczu i mokrych chusteczek spuszczanych w kanalizacji przez mieszkańców Londynu, jednak najbardziej porażający jest jej rozmiar - waży ona około 15 ton i ma rozmiar autobusu.

Góra ta zmniejszyła przepływ w kanale do zaledwie 5% jego nominalnej wartości, a na czas jej usunięcia kanał trzeba było całkowicie zamknąć. Naprawa zniszczeń wywołanych przez górę tłuszczu potrwać może nawet do sześciu tygodni. Korzystając z okazji Thames Water przypomina mieszkańcom miasta, aby nie wyrzucać do ścieków tłuszczu i mokrych chusteczek higienicznych.

Reklama

Co miesiąc wodociągi usuwają z kanałów pod Londynem około tony tłuszczu, a ostatnio zaczęto nawet używać go do produkcji prądu.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy