Hiszpania zasilana wiatrem

W zeszłym roku farmy wiatrowe zaspokoiły 20.9% całego zapotrzebowania energetycznego Hiszpanii. Mimo, że nie wygląda to na wiele to wystarczyło to aby wiatr stał się głównym źródłem prądu w tym kraju - jako w pierwszym na świecie.

W zeszłym roku farmy wiatrowe zaspokoiły 20.9% całego zapotrzebowania energetycznego Hiszpanii. Mimo, że nie wygląda to na wiele to wystarczyło to aby wiatr stał się głównym źródłem prądu w tym kraju - jako w pierwszym na świecie.

Tuż za elektrowniami wiatrowymi, które w ciągu roku wyprodukowały 54478 GWh energii, z wynikiem 20.8% uplasowały się elektrownie atomowe (co ciekawe - wyprodukowały one nawet więcej energii - 56815 GWh - jednak sporo zużyły do swojego działania, a zatem energetyczny zysk netto był na korzyść elektrowni wiatrowych), a dalej elektrownie wodne (14.4%; dwukrotnie zwiększyły one swój udział w ciągu jednego roku), węglowe (14.6%), z układem gazowo-parowym (9.6%) i słoneczne (3.1%; reszta pochodzi z innych źródeł/importu).

Łącznie zatem z odnawialnych źródeł energii Hiszpanie zaspokoili aż 42.4% swoich energetycznych potrzeb - o 10.5% więcej niż rok temu.

Żeby jednak nie było zbyt kolorowo - tak słoneczny kraj tak mało czerpie energii ze Słońca, gdyż tamtejszy rząd postanowił ostatnio . Do tego przeciwnicy energii wiatrowej zarzucają, że tak gwałtowny wzrost jej udziału odbył się w dużej mierze kosztem publicznych pieniędzy przekazanych w ręce prywatnych firm.

Finalnie rząd Hiszpanii chce jednak aby aż 92% całej energii zużywanej przez ten kraj pochodziło ze źródeł odnawialnych, a jeśli wzrost będzie następował w takim tempie to powinno to nastąpić już za kilka lat.

Źródło: , Zdj.: By 林 慕尧 / Chris Lim from East Coast (东海岸), Singapore (新加坡) (Windmills in China?{D70 series}) [],

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas