iGills SE-35 - łatwe nurkowanie ze smartfonem

Niektórzy użytkownicy nawet na chwilę nie rozstają się ze swoimi smartfonami . Co jednak zrobić, gdy w czasie wakacji wybieramy się gdzieś nad wodę i mamy ogromną chęć popływać? Zawsze możemy skorzystać z wodoszczelnej obudowy, ale niestety nie pozwalają one na korzystanie z telefonów pod wodą . Tego mankamentu pozbawiony ma być wynalazek o nazwie iGills SE-35 .

Niektórzy użytkownicy nawet na chwilę nie rozstają się ze swoimi smartfonami . Co jednak zrobić, gdy w czasie wakacji wybieramy się gdzieś nad wodę i mamy ogromną chęć popływać? Zawsze możemy skorzystać z wodoszczelnej obudowy, ale niestety nie pozwalają one na korzystanie z telefonów pod wodą . Tego mankamentu pozbawiony ma być wynalazek o nazwie iGills SE-35 .

Niektórzy użytkownicy nawet na chwilę nie rozstają się ze swoimi smartfonami. Co jednak zrobić, gdy w czasie wakacji wybieramy się gdzieś nad wodę i mamy ogromną chęć popływać? Zawsze możemy skorzystać z wodoszczelnej obudowy, ale niestety nie pozwalają one na korzystanie z telefonów pod wodą. Tego mankamentu pozbawiony ma być wynalazek o nazwie iGills SE-35.

 

Jest to nowoczesna obudowa przeznaczona do iPhone'ów, która z pewnością spodoba się osobom, które lubią spędzać aktywnie czas nad wodą. Żeglarze, nurkowie, surferzy czy kajakarze dostaną do swojej dyspozycji nowy gadżet, który nie tylko uchroni ich telefony przed szkodliwym działaniem wody, ale również pozwoli na ich pełną obsługę. Wszystko dzięki 6 padom, rozmieszczonym w taki sposób, by umożliwić obsługę podstawowych funkcji iPhone'a.

Reklama



Obudowa z poliwęglanu wytrzymuje ciśnienie panujące na głębokości 40 metrów, ale niestety nie będziemy mieli możliwości skorzystania z internetu czy też przeprowadzić pod wodą rozmowy, także pochwalenie się na serwisach społecznościowych relacją online z głębin nie wchodzi w rachubę. Na szczęście obudowa iGills SE-35 została przystosowana do robienia zdjęć pod powierzchnią wody. Cena tego gadżetu nie jest niska. W przedsprzedaży jego cena wynosi niecałe 330 dolarów.

 

 

 

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy