Iluzja pozwala przeżyć chorobę Parkinsona

Osobom, które nie muszą się z nią zmagać, choroba Parkinsona może wydawać się niegroźna, podczas gdy dla chorych oznacza ona niemal zupełną niemożliwość funkcjonowania w codziennym życiu. Powstało jednak urządzenie, z pomocą którego każda zdrowa osoba może poczuć jak to jest gdy niekontrolowane drgawki odbierają zdolności motoryczne.

Osobom, które nie muszą się z nią zmagać, choroba Parkinsona może wydawać się niegroźna, podczas gdy dla chorych oznacza ona niemal zupełną niemożliwość funkcjonowania w codziennym życiu. Powstało jednak urządzenie, z pomocą którego każda zdrowa osoba może poczuć jak to jest gdy niekontrolowane drgawki odbierają zdolności motoryczne.

Osobom, które nie muszą się z nią zmagać, choroba Parkinsona może wydawać się niegroźna, podczas gdy dla chorych oznacza ona niemal zupełną niemożliwość funkcjonowania w codziennym życiu. Powstało jednak urządzenie, z pomocą którego każda zdrowa osoba może poczuć jak to jest gdy niekontrolowane drgawki odbierają zdolności motoryczne.

Urządzenie to wywołuje w mózgu iluzję - na rękę nakłada się wibrującą rękawicę generującą drgawki o częstotliwości 6 herców, a jednocześnie na ekranie serwowany jest obraz pokazujący ruch ręki osoby chorej. Naśladując ruchy widziane na ekranie odnosimy wrażenie, że widzimy tam własną dłoń co pozwala wczuć się w sytuację chorego.

Reklama

Eksperyment ten wykorzystuje tzw. integrację międzymodalną - gdy poszczególne zmysły potrafią się wzajemnie przenikać (najlepszym przykładem ilustrującym to zjawisko jest słynny eksperyment gumowej ręki - wideo niżej).

Obecnie naukowcy pracują nad zminiaturyzowaniem mechanicznej rękawicy i wykorzystaniem zamiast ekranu tabletu okularów wirtualnej rzeczywistości Oculus Rift. Dzięki temu symulacja będzie jeszcze dokładniejsza, a w przyszłości urządzenie to może być wykorzystywane do edukacji na temat choroby Parkinsona.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy