iPhonografia Istambułu

Fotografka Larissa Olenicoff wybrała się ostatnio do Istambułu, który postanowiła uwiecznić w bardzo ciekawy sposób. Nie wykorzystała ona do robienia fotografii jakiejś super-wypasionej lustrzanki, lecz swojego wysłużonego iPhonea. Jednak dzięki zastosowaniu filtrów i późniejszej obróbki udało się uzyskać efekt wręcz baśniowy.

Fotografka Larissa Olenicoff wybrała się ostatnio do Istambułu, który postanowiła uwiecznić w bardzo ciekawy sposób. Nie wykorzystała ona do robienia fotografii jakiejś super-wypasionej lustrzanki, lecz swojego wysłużonego iPhonea. Jednak dzięki zastosowaniu filtrów i późniejszej obróbki udało się uzyskać efekt wręcz baśniowy.

Fotografka Larissa Olenicoff wybrała się ostatnio do Istambułu, który postanowiła uwiecznić w bardzo ciekawy sposób. Nie wykorzystała ona do robienia fotografii jakiejś super-wypasionej lustrzanki, lecz swojego wysłużonego iPhone'a. Jednak dzięki zastosowaniu filtrów i późniejszej obróbki udało się uzyskać efekt wręcz baśniowy.

Więcej fotografii znajdziecie pod .

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy