iRun na maraton w Tokio

Cztery iPhoney, iPad, trzy mobilne routery Wi-Fi oraz specjalny monitor - tak w dużym skrócie prezentuje się iRun opracowany przez pewnego śmiałka, który odważył się pobiec z całym swym sprzętem w maratonie w Tokio.

Cztery iPhoney, iPad, trzy mobilne routery Wi-Fi oraz specjalny monitor - tak w dużym skrócie prezentuje się iRun opracowany przez pewnego śmiałka, który odważył się pobiec z całym swym sprzętem w maratonie w Tokio.

Cztery iPhone'y, iPad, trzy mobilne routery Wi-Fi oraz specjalny monitor - tak w dużym skrócie prezentuje się iRun opracowany przez pewnego śmiałka, który odważył się pobiec z całym swym sprzętem w maratonie w Tokio.

Osobnik zamierza się nagrywać w trakcie całego biegu za pomocą zainstalowanej kamery, by wszystkie osoby, które by go oglądały (nagranie miałoby trafiać "na żywo" do sieci), miałyby autentyczne wrażenia samodzielnego uczestniczenia w wyścigu. Szalone? Trochę tak. Ambitne? Jak najbardziej!

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama