Jaguar E Growler

Wśród europejskich milionerów zapanowała nowa moda. Po Michaelu Stoscheku, który postanowił za prywatne pieniądze przywrócić Lancię Stratos, na podobny krok zdecydował pewien szwajcarski biznesmen, który zapragnął wskrzesić legendę brytyjskiej motoryzacji.

Wśród europejskich milionerów zapanowała nowa moda. Po Michaelu Stoscheku, który postanowił za prywatne pieniądze przywrócić Lancię Stratos, na podobny krok zdecydował pewien szwajcarski biznesmen, który zapragnął wskrzesić legendę brytyjskiej motoryzacji.

Wśród europejskich milionerów zapanowała nowa moda. Po Michaelu Stoscheku, który postanowił za prywatne pieniądze przywrócić , na podobny krok zdecydował pewien szwajcarski biznesmen, który zapragnął wskrzesić legendę brytyjskiej motoryzacji.

Jaguar E Type uchodzi za jednej z najpiękniejszych samochodów w dziejach motoryzacji. Jego smukłe kształty do dziś zjednują mu wielu miłośników. Jednym z nich jest szwajcarski biznesmen, który w związku z 50 rocznicą E Type postanowił złożyć nietypowy hołd. Innym wymienianym powodem jest także niezadowolenie ze współczesnych modeli Jaguara.

Reklama

Projekt E Growlera ma opierać się na płycie podłogowej modelu XKR, z którego pochodzić ma także silnik V8 wzmocniony do 600 KM. Kształt i proporcje nadwozia wyraźnie nawiązują do szlachetnego przodka.

Na miejscu Jaguara jak najszybciej staralibyśmy się odkupić ten projekt i wprowadzić go w życie najlepiej w niezmienionej formie. Jednoczesne pojawienie się na rynku E Growlera z zaprojektowanym przez 9 mogłoby napsuć sporo krwi w szeregach konkurencji.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy