Już niedługo finał serii Metro

Już jesienią tego roku będzie miała miejsce jedna z bardziej oczekiwanych premier książkowych ostatnich lat wśród fanów postapokaliptycznych klimatów. Mowa tu oczywiście o Metro 2035 - ostatnim tomie bestsellerowej serii Dmitrija Glukhovsky'ego. Z tej okazji polski wydawca przygotował dla wszystkich jej miłośników niespodziankę.

Już jesienią tego roku będzie miała miejsce jedna z bardziej oczekiwanych premier książkowych ostatnich lat wśród fanów postapokaliptycznych klimatów. Mowa tu oczywiście o Metro 2035 - ostatnim tomie bestsellerowej serii Dmitrija Glukhovsky'ego. Z tej okazji polski wydawca przygotował dla wszystkich jej miłośników niespodziankę.

Już jesienią tego roku będzie miała miejsce jedna z bardziej oczekiwanych premier książkowych ostatnich lat wśród fanów postapokaliptycznych klimatów. Mowa tu oczywiście o Metro 2035 - ostatnim tomie bestsellerowej serii Dmitrija Glukhovsky'ego. Z tej okazji polski wydawca przygotował dla wszystkich jej miłośników niespodziankę.

Niespodzianką tą jest wydanie wszystkich trzech tomów w odświeżonej szacie graficznej autorstwa Ilji Jackiewicza - rosyjskiego artysty ilustratora będące autorem okładek między innymi do FUTU.RE czy wszystkich tomów serii Uniwersum Metro 2033. Zmianie uległy jednak nie tylko okładki - książki zostały ponownie sprawdzone i złamane w innym układzie.

Reklama

Ale to nie koniec, bo największym smaczkiem będzie chyba wydanie całej trylogii w wersji kolekcjonerskiej, z twardymi okładkami z dużo bardziej symbolicznymi grafikami. Edycja ta ma być limitowana.

Oczywiście gdy będziemy znali więcej szczegółów, zwłaszcza dotyczących daty premiery odświeżonej serii to się nimi z Wami podzielimy.

Źródło: Insignis Media

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy