Kolejna - ostatnia już - część reklam z tegorocznego SuperBowl

Koszt 30-sekundowej reklamówki podczas tegorocznego finału ligi NFL wynosił 3 miliony dolarów (niektórzy producenci zdecydowali się nawet na dwuminutowe reklamy). Patrząc na niektóre ze spotów reklamowych można dojść do wniosku, że na samo ich nakręcenie wydane zostało więcej pieniędzy. A jest co oglądać - Adriana Lima, Clint Eastwood, LMFAO. Zobaczcie ostatnią paczkę tegorocznych reklam z SuperBowl.

1. Teleflora - nie wiemy nawet co to jest (coś związanego z kwiatami, zapewne). Wiemy natomiast, że reklama nam się podoba.

2. Chevrolet Sonic (czyli u nas w kraju Aveo) i wszelkiej maści kaskaderskie popisy. A kaskaderskich popisów nigdy za wiele.

3. Clint Eastwood i Chrysler. Czyli nawiązanie do ducha amerykańskiej motoryzacji, Motor City i patriotyzmu. Niby głupie, ale bardzo klimatyczne.

4. Buweiser i prohibicja. Nie lubimy prohibicji.

5. A tu pochwała za zebranie w jednym miejscu wynalazcy aparatu w telefonach Philippe'a Kahna, wynalazcy mechanizmu text-to-speech Raya Kurzweila, twórcę SMSów, oraz twórców takich popularnych programów i usług jak Instagram, Shazam i Square.

6. Hyundai i gepard.

7. Fiat 500 - reklama nam już wcześniej znana, lecz nadal jedna z najlepszych.

8. Nowe M&M'sy bez kolorowej otoczki.

9. Takie pies "ratownik" przydałby się każdemu z nas. Dodatkowo plus dla producenta za wspieranie tych prawdziwych psów-ratowników.

10. Ehh, współpracownicy ;)

11. tym razem oszaleli na punkcie Galaxy Note.

12.