Kolejny sparaliżowany stanął na nogi

Mark Pollock, który od 5 lat jest sparaliżowany od pasa w dół, już od jakiegoś czasu testuje egzoszkielet firmy Ekso Bionics. Ostatnio - dzięki stymulacji elektrycznej - był on w stanie samodzielnie, z lekką pomocą egzoszkieletu, postawić parę pierwszych kroków.

Mark Pollock, który od 5 lat jest sparaliżowany od pasa w dół, już od jakiegoś czasu testuje egzoszkielet firmy Ekso Bionics. Ostatnio - dzięki stymulacji elektrycznej - był on w stanie samodzielnie, z lekką pomocą egzoszkieletu, postawić parę pierwszych kroków.

Mark Pollock, który od 5 lat jest sparaliżowany od pasa w dół, już od jakiegoś czasu testuje egzoszkielet firmy Ekso Bionics. Ostatnio - dzięki stymulacji elektrycznej - był on w stanie samodzielnie, z lekką pomocą egzoszkieletu, postawić parę pierwszych kroków.

Dzięki przezskórnej (a więc nie wymagającej inwazyjnej operacji) stymulacji elektrycznej rdzenia kręgowego Pollock odzyskał tyle kontroli nad własnymi kończynami, że jest w stanie samodzielnie je unosić i potrafi zginać kolana. W połączeniu ze wspomagającym go egzoszkieletem jest on w stanie stawiać kroki.

Reklama

I choć być może nigdy nie będzie on w stanie chodzić samodzielnie (choć przy obecnym postępie nauki w tej dziedzinie wydaje się, że za parę lat może być to możliwe) to przy odpowiednim treningu, z pomocą wspomagania mężczyzna będzie mógł wieść normalne życie.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy