Kolorowe drogi w Abu Zabi

Od Nowego Roku w Emiracie Abu Zabi obowiązują nowe przepisy drogowe. W związku z tym część dróg zmienia właśnie swoją barwę. Nie jest to jednak kolejna fanaberia bajecznie bogatych szejków, a zabieg mający wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa.

Od Nowego Roku w Emiracie Abu Zabi obowiązują nowe przepisy drogowe. W związku z tym część dróg zmienia właśnie swoją barwę. Nie jest to jednak kolejna fanaberia bajecznie bogatych szejków, a zabieg mający wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa.

Od Nowego Roku w Emiracie Abu Zabi obowiązują nowe przepisy drogowe. W związku z tym część dróg zmienia właśnie swoją barwę. Nie jest to jednak kolejna fanaberia bajecznie bogatych szejków, a zabieg mający wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa.

Barwne odcinki dróg pojawią się w miejscach, gdzie obowiązują ograniczenia prędkości. Zabieg taki ma wyeliminować sytuacje, w których kierowcy z różnych powodów nie byli w stanie dostrzec tradycyjnych znaków drogowych informujących o strefie, w której należy zdjąć nogę z gazu.

Reklama

Kierowcy jadący takim odcinkiem drogi nie będą mieli już żadnej wymówki przed policją zatrzymującą przekraczające prędkość pojazdy. Podobno tamtejsze służby ostro wzięły się do roboty i chętnie egzekwują nowe przepisy.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy