Kombinezon kosmiczny przyszłości

Gdy coraz bardziej realna staje się wizja kolonizacji Marsa przez człowieka pojawiają się nowe problemy, wśród których jednym z najważniejszych jest potrzeba opracowania nowych kombinezonów kosmicznych pozwalających na dużo szerszy zakres ruchu, a jednocześnie tak samo bezpiecznych jak te stosowane obecnie.

Gdy coraz bardziej realna staje się wizja kolonizacji Marsa przez człowieka pojawiają się nowe problemy, wśród których jednym z najważniejszych jest potrzeba opracowania nowych kombinezonów kosmicznych pozwalających na dużo szerszy zakres ruchu, a jednocześnie tak samo bezpiecznych jak te stosowane obecnie.

Gdy coraz bardziej realna staje się wizja kolonizacji Marsa przez człowieka pojawiają się nowe problemy, wśród których jednym z najważniejszych jest potrzeba opracowania nowych kombinezonów kosmicznych pozwalających na dużo szerszy zakres ruchu, a jednocześnie tak samo bezpiecznych jak te stosowane obecnie. Rozwiązaniem może być opracowany przez Davę Newman strój bardziej przypominający kostium Spider-Mana.

Pani Newman - profesor inżynierii lotniczej i kosmicznej na MIT - poświęciła ponad 10 lat na pracę nad strojem nazwanym BioSuit, który ma pozwolić na dużo wygodniejszą eksplorację Czerwonej planety niż stosowane obecnie, ważące ponad 120 kilogramów kombinezony.

Reklama

Najważniejszym przełomem w jej stroju jest to, że przylega on ściśle do skóry - nawet gdy astronauta będzie zginał kolana lub inne stawy. A jest to możliwe dzięki zastosowaniu "linii napięcia" z materiałów takich jak stopy niklu i tytanu z pamięcią kształtu. Dzięki temu możliwe jest utrzymywanie w nim stałego ciśnienia wynoszącego 30% ciśnienia atmosferycznego (tyle trzeba, aby przeżyć w przestrzeni kosmicznej lub innym, obcym środowisku) bez konieczności stosowania wielu ciężkich i utrudniających poruszanie warstw.

Do tego nowy strój ma być niezwykle łatwy w naprawie - wystarczy przyklejenie gotowego plastra.

Możliwe jednak, że BioSuit wcale nie zadebiutuje na Marsie lecz na Ziemi gdzie może uda mu się zwiększyć osiągi sportowców (ściśnięcie przez strój ma pozytywny wpływ na mięśnie) lub pomóc w poruszaniu ludziom z degeneratywnymi chorobami mięśni.

Dava Newman uważa, że przy właściwym finansowaniu strój będzie w pełni gotowy w dwa do trzech lat. Nie zdradza ona finalnej ceny lecz twierdzi, że będzie on dużo tańszy od dzisiejszych kombinezonów kosmicznych.

 

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy