Koniec sprawy moddera

Relacjonowaliśmy od jakiegoś czasu sprawę Matthew Crippena, oskarżonego o zmodyfikowanie konsoli Xbox 360. Po odroczeniu sprawy, prokurator zdecydował się wycofać oskarżenie.

Relacjonowaliśmy od jakiegoś czasu sprawę Matthew Crippena, oskarżonego o zmodyfikowanie konsoli Xbox 360. Po odroczeniu sprawy, prokurator zdecydował się wycofać oskarżenie.

Relacjonowaliśmy od jakiegoś czasu , oskarżonego o zmodyfikowanie konsoli Xbox 360. Po , prokurator zdecydował się wycofać oskarżenie.

Po kilku zwrotach w sprawie, jakie zaserwował nam amerykański wymiar sprawiedliwości, dobiegła ona nareszcie końca. Prokurator Allen Chiu postanowił bowiem wycofać się z oskarżenia, jako że prokuratura nie była w stanie udowodnić faktu, że Crippen wsadził do zmodyfikowanej przez siebie konsoli - piracką kopię gry. A taki warunek postawił przedstawicielom oskarżenia sędzia Philip Gutierrez. Prokurator przyznał, że rezygnacja z dalszego wspierania aktu oskarżenia jest wynikiem błędów popełnionych podczas śledztwa. Sam Crippen z zadowoleniem powiedział, że wraca na uniwersytet - gdzie został mu rok do ukończenia studiów nauczycielskich.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy