Koniec z paliwami kopalnymi do 2100 roku
Eksperci jednej z komórek ONZ - Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) - w swoim najnowszym raporcie stwierdzili, że do 2050 roku większość elektryczności musimy produkować z niskowęglowych źródeł energii, a w roku 2100 powinniśmy wycofać się z niekontrolowanego używania paliw kopalnych.
Eksperci jednej z komórek ONZ - Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) - w swoim najnowszym raporcie stwierdzili, że do 2050 roku większość elektryczności musimy produkować z niskowęglowych źródeł energii, a w roku 2100 powinniśmy wycofać się z niekontrolowanego używania paliw kopalnych.
Jeśli tego nie uczynimy to, zdaniem naukowców, będziemy musieli liczyć się ze srogimi i nieodwracalnymi konsekwencjami, dlatego do roku 2050 udział źródeł odnawialnych w produkcji energii musi wzrosnąć do co najmniej 80%, a w roku 2100 musimy zapomnieć o używaniu paliw kopalnych, jeśli nie uda nam się opracować wystarczająco dobrych technik przechwytywania węgla z atmosfery (wcześniej IPCC nie dawało tej furtki).
Po raz kolejny IPCC podkreśliło też, że bezspornym faktem jest wpływ człowieka na klimat co potwierdzać może chociażby to, że lata 1983-2012 były najcieplejszym 30-leciem w ostatnim 1400 lat, a objawy ocieplenia widać już praktycznie wszędzie: topnienie lodu w rejonach arktycznych, kwaśnienie oceanów i słabsze plony w wielu miejscach globu.
Pytanie tylko jak na raport ten zareagują rządy poszczególnych państw.
Źródło:
