League of Legends zhakowane

Jedna z najpopularniejszych, sieciowych gier komputerowych - League of Legends - padła właśnie ofiarą hakerów. Jak ogłosili jej twórcy - Riot Games - w ręce hakerów wpadło nieco nazw użytkowników, adresów e-mail, zaszyfrowanych haseł, imion i nazwisk, a także - co chyba najgorsze - numerów kart kredytowych.

Jedna z najpopularniejszych, sieciowych gier komputerowych - League of Legends - padła właśnie ofiarą hakerów. Jak ogłosili jej twórcy - Riot Games - w ręce hakerów wpadło nieco nazw użytkowników, adresów e-mail, zaszyfrowanych haseł, imion i nazwisk, a także - co chyba najgorsze - numerów kart kredytowych.

Jedna z najpopularniejszych, sieciowych gier komputerowych - League of Legends - padła właśnie ofiarą hakerów. Jak ogłosili jej twórcy - Riot Games - w ręce hakerów wpadło nieco nazw użytkowników, adresów e-mail, zaszyfrowanych haseł, imion i nazwisk, a także - co chyba najgorsze - numerów kart kredytowych.

Kradzież danych dotyczy tylko użytkowników z Ameryki Północnej. Część wykradzionych informacji jest zaszyfrowana - hashowana i saltowana - jednak w przypadku łatwych do odgadnięcia haseł użytkownicy narażeni są na to, że złodziej uzyskają łatwy dostęp do wszelkich danych.

Reklama

W ręce cyberprzestępców dostały się także dokładne dane około 120 tysięcy transakcji z pomocą kart kredytowych z 2011 roku - później Riot Games zmieniło po prostu swój system i nie przechowywało danych transakcji.

Obecnie Riot Games zmusi wszystkich amerykańskich graczy do zmiany hasła, a w przyszłości ma zamiar wprowadzić zabezpieczenia takie jak dwustopniowe logowanie czy weryfikacja jakichkolwiek zmian na koncie przez e-mail.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy