Lodówka, rozpoznawanie mowy od Google i piwko

Google i firma piwowarska Molson's Coors postanowili pokazać światu, jak najnowsza technologia rozpoznawania mowy, może w ciekawy sposób dostarczyć mnóstwa rozrywki, przy tym łącząc ludzi pochodzących z najróżniejszych zakątków naszej planety...

Google i kanadyjska firma piwowarska Molson's Coors postanowili pokazać światu, jak najnowsza technologia rozpoznawania mowy, może w ciekawy sposób dostarczyć mnóstwa rozrywki, przy tym łącząc ludzi pochodzących z najróżniejszych zakątków naszej planety.

W ramach kampanii, firmy przygotowały lodówkę, która wyposażona została w algorytm rozpoznawania mowy aż 40 języków. Akcja polegała na tym, by ludzie wypowiedzieli zdanie "I'm Canadian" (Jestem Kanadyjczykiem) w sześciu różnych językach.

Oczywiście nagrodą za zmagania był dostęp do schłodzonego piwka Molson's Coors. Zobaczcie całe wydarzenie na poniższym filmie.

Przy okazji nowej akcji warto wspomnieć, że firma piwowarska słynie z kreatywnych pomysłów na kampanie reklamowe swojego trunku.

Otóż 2 lata temu podobna lodóweczka pojawiła się w Londynie, jednak wówczas można było ją otworzyć umieszczając w czytniku kanadyjski paszport.

Molson's Coors wraz z Google chcieli w ten sposób ukazać różnorodność kulturową mieszkańców Kanady. Trzeba przyznać, że udało im się to uczynić w bardzo piękny sposób.

Jeśli będziecie mieli przyjemność być w Toronto, w ciągu najbliższych 10 dni, to znajdzie czerwoną lodówkę i spróbujcie wypowiedzieć magiczne słowo po polsku.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?