Ludzie z Cellebrite złamią każdy smartfon

Pewnie pamiętacie aferę z próbą odblokowania smarftonu zamachowca z San Bernardino i wyciągnięcia z niego cennych danych, w którą była zamieszana firma Apple i FBI. Z pomocą przyszła wtedy izraelska firma Cellebrite. Jej inżynierowie opracowali wówczas fenomenalny...

Pewnie pamiętacie aferę z próbą odblokowania smarftonu zamachowca z San Bernardino i wyciągnięcia z niego cennych danych, w którą była zamieszana firma Apple i FBI. Z pomocą przyszła wtedy izraelska firma Cellebrite. Jej inżynierowie opracowali wówczas fenomenalny...

Pewnie pamiętacie aferę z próbą odblokowania smarftonu zamachowca z San Bernardino i wyciągnięcia z niego cennych danych, w którą była zamieszana firma Apple i FBI. Z pomocą przyszła wtedy izraelska firma Cellebrite. Jej inżynierowie opracowali wówczas fenomenalny patent na odblokowanie iPhone'a terrorysty i przekazanie danych klientowi.

Teraz Cellebrite ma swoich wiernych klientów w aż 115 krajach świata. Chyba nie trzeba wspominać, że są to głównie agencje rządowe. Izraelscy inżynierowie są w stanie już nie tylko odblokować słuchawki od Apple, ale każdy smartfon, jaki wpadnie w ich ręce.

Reklama

Podczas pokazu przygotowanego dla dziennikarzy, eksperci Cellebrite błyskawicznie dostali się do telefonu LG G4 z Androidem i pobrali z niego ostatnio wykonane zdjęcia, wraz z informacjami o czasie i lokalizacji, w których je wykonano.

Narzędzia do złamania zabezpieczeń smartfonów. Fot. Cellerbite.

Leeor Ben-Peretz, jeden z głównych managerów Cellebrite zdradził, że obecnie jego ludzie próbują się włamać do około 15 tysięcy smartfonów, a każdego miesiąca dochodzi im 150-200 nowych.

Jak więc widzimy, prawo do prywatności, o które tak mocno walczyła m.in. firma Apple, to czysta fikcja.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy