Malunki na brudnych autach

Wielu właścicieli samochodów, niemal za punkt honoru uznaje utrzymywanie auta w czystości. Jednak zakurzony pojazd nie zawsze świadczy o niedbałym użytkowniku. Być może bierze on udział w projekcie sygnowanym nazwiskiem Scotta Wade.

Wielu właścicieli samochodów, niemal za punkt honoru uznaje utrzymywanie auta w czystości. Jednak zakurzony pojazd nie zawsze świadczy o niedbałym użytkowniku. Być może bierze on udział w projekcie sygnowanym nazwiskiem Scotta Wade.

Wielu właścicieli samochodów, niemal za punkt honoru uznaje utrzymywanie auta w czystości. Jednak zakurzony pojazd nie zawsze świadczy o niedbałym użytkowniku. Być może bierze on udział w projekcie sygnowanym nazwiskiem Scotta Wade.


Amerykański rysownik zasłyną przede wszystkim z prac tworzonych na zakurzonych samochodach. Przez wiele lat swojej pracy opracował on już autorskie techniki i narzędzia, które pomagają mu w tworzeniu coraz bardziej skomplikowanych malunków. Idealne pole do działania Wade to totalnie zakurzony samochód, który daje wiele możliwości. Choć prace te są bardzo ulotne to dzięki nim zaoszczędzimy na myjni bez obaw, że ktoś na tylnej szybie zostawi niewybredny komentarz typu "brudas".

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy