Maszyna będąca automatycznym piratem

Peter Sunde - jeden z założycieli The Pirate Bay - postanowił za pomocą ciekawej instalacji artystycznej pokazać nam jak głupie jest wyliczanie strat przez właścicieli praw autorskich. Stworzył on maszynę, która jest automatycznym piratem.

Peter Sunde - jeden z założycieli The Pirate Bay - postanowił za pomocą ciekawej instalacji artystycznej pokazać nam jak głupie jest wyliczanie strat przez właścicieli praw autorskich. Stworzył on maszynę, która jest automatycznym piratem.

Peter Sunde - jeden z założycieli The Pirate Bay - postanowił za pomocą ciekawej instalacji artystycznej pokazać nam jak głupie jest wyliczanie strat przez właścicieli praw autorskich. Stworzył on maszynę, która jest automatycznym piratem.

Kopimashin bazuje na Raspberry Pi z podłączonym niewielkim ekranem. Ma ona tylko jedno zadanie - w ciągu sekundy wykonuje 100 kolejnych kopii piosenki zespołu Gnarls Barkley zatytułowanej Crazy i automatycznie wylicza na tej podstawie "straty" przemysłu fonograficznego.

Sunde chce w ten sposób pokazać, że cyfrowe kopie nie przedstawiają sobą fizycznej wartości, a na pewno nie takiej jaką przedstawiają wytwórnie płytowe.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy