Matematyk stworzył lustro, które nie obraca obrazu
Zwykłe lustra mają to do siebie, że pokazują nam odwrócony obraz. Dr R. Andrew Hicks pełniący rolę profesora matematyki na Drexel University w Filadelfii stworzył ostatnio lustro, w którym w końcu możemy zobaczyć jak wyglądamy naprawdę.
Zwykłe lustra mają to do siebie, że pokazują nam odwrócony obraz. Dr R. Andrew Hicks pełniący rolę profesora matematyki na Drexel University w Filadelfii stworzył ostatnio lustro, w którym w końcu możemy zobaczyć jak wyglądamy naprawdę.
Oczywiście wcześniej udało się uzyskać taki efekt - nie jest to niczym trudnym jeśli wykorzystamy do tego dwa lustra umieszczone pod odpowiednim kątem. Wynalazek profesora Hicksa jest jednak gładką taflą szkła wyglądającą niemal dokładnie tak, jak to co wisi u Was na ścianie w łazience.
W zeszłym roku matematyk ten zasłynął tworząc , które zostało już opatentowane. Oferuje ono kąt widzenia 45 stopni co jest ogromnym postępem w porównaniu do 15-17 stopni oferowanych przez zwykłe lusterka boczne.
Nowe, nieodwracające obrazu lustro powstało przy użyciu komputerowych algorytmów, które niezwykle precyzyjnie dobrały wszelkie kąty, pod którymi odbijane jest światło. Przypominało to nieco zmianę położenia milionów fragmentów kuli dyskotekowej - przy czym były one tak małe, że powierzchnia dla ludzkiego oka wygląda na gładką.
Na razie sam wynalazca patrzy na swoje odkrycie jako na ciekawostkę. Udostępnił on je wprawdzie artystom, którzy wystawili je w nowojorskiej galerii, lecz liczy on, że w przyszłości znajdą się jakieś praktyczne zastosowania.
Źródło: