Mięso z insekta?
Liczy się, że dzisiaj podczas produkcji mięsa, świnie, krowy i inne zwierzęta hodowlane odpowiadają za powstawanie 18% wszystkich gazów cieplarnianych jakie są generowane na naszej planecie. Holenderscy naukowcy odkryli właśnie, że rozwiązaniem tego problemu może być hodowla insektów. Może potrawka z karalucha?
Liczy się, że dzisiaj podczas produkcji mięsa, świnie, krowy i inne zwierzęta hodowlane odpowiadają za powstawanie 18% wszystkich gazów cieplarnianych jakie są generowane na naszej planecie. Holenderscy naukowcy odkryli właśnie, że rozwiązaniem tego problemu może być hodowla insektów. Może potrawka z karalucha?
Insekty wykazują o wiele mniejszą produkcję metanu oraz podtlenku azotu, w przeliczeniu na kilogram mięsa jaki można z nich uzyskać. Dzieje się tak dzięki temu, że nie mają one stałej temperatury ciała i wykorzystują dostępne zasoby bardziej ekonomicznie, przeznaczając większą ich część na budowę masy ciała. Do takiego wniosku doszli badacze z Uniwersytetu w Wageningen, w Holandii po przebadaniu grupy owadów - świerszczy, chrząszczy, szarańczy oraz karaluchów.
Jako przykład ekonomii podaje się głównie mącznika młynarka, który produkuje od 10 do 100 razy mniej gazów cieplarnianych niż świnie. Dodatkowo tworzy on o wiele mniej amoniaku, co także jest plusem.
Cóż, ciekawi jesteśmy co z tego wyjdzie. Chociaż, pomijając już samo obrzydzenie jakie może to powodować, nie wydaje nam się aby hodowanie genetycznie modyfikowanych wielkich insektów było dobrym pomysłem.