Analiza zakupów w ChatGPT. Tak potężnego asystenta jeszcze nie było

Podobnie jak coraz więcej osób szuka informacji nie w Google, ale od razu w ChatGPT, Google Gemini czy Copilocie, tak samo rośnie liczba użytkowników, którzy zaczynają zakupy w tych aplikacjach. Według statystyk OpenAI są ich już setki milionów. I choć wyszukiwarki internetowe od dawna wspomaga AI, to interfejs czatu, zrozumienie intencji użytkownika i możliwość generowania nowych wglądów sprawiają, że czatbot jest postrzegany jako lepszy partner w zakupach.

Do tej pory nie było jednak zbyt wielu dedykowanych rozwiązań do zakupów w internecie w popularnych czatbotach. Pod koniec kwietnia 2025 została uruchomiona funkcjonalność Shopping w ChatGPT, która pozwala otrzymywać rekomendacje produktów, recenzje i linki zakupowe. Działa ona na wszystkich rynkach, na których dostępny jest ChatGPT. Z kolei pod koniec września dołączyła do niej funkcja "Instant Checkout", dostępna w USA, która pozwala sfinalizować zakup produktu bezpośrednio przez czat, bez wchodzenia na stronę sklepu. O obu tych nowościach pisaliśmy w GeekWeeku.

Teraz, tuż przed Black Friday 2025, OpenAI ogłosił kolejne rozszerzenie. Nosi ono nazwę "Analiza zakupów" ("Shopping Research") i pozwala poprosić ChatGPT o przeprowadzenie dogłębnego badania zakupowego. Tytułowy research wykonywany jest na dziesiątkach stron, aby pomóc użytkownikowi znaleźć odpowiedni produkt. Słowo to jest często używane do określenia mądrzejszych, głębiej kopiących i wnioskujących trybów modeli AI, takich jak GPT i Gemini, co odróżnia je od bardziej powierzchownego trybu szybkiego. Analogicznie będzie to wyglądać podczas zbierania informacji przed zakupami.

Dotychczasowa funkcjonalność Shopping w ChatGPT nie działała na tyle dogłębnie, by mogła odzwierciedlać moc poznawczą rozumujących czy też wnioskujących trybów modeli GPT. Z działania asystentów AI wiemy, że w takich trybach (jak po włączeniu opcji "Myślenie" w ChatGPT) sztuczna inteligencja pracuje nad zapytaniem dłużej, ale udziela bardziej rozbudowanych i poprawnych odpowiedzi, uruchamiając po drodze swoje zdolności analityczne. To nie jest zwykłe szukanie w Google i zwracanie wyników w formie dialogu, lecz bardziej badanie, analizowanie i syntezowanie danych z wielu źródeł. O ich zdolnościach świadczą nie tylko opinie użytkowników, ale też wymierne wyniki w benchmarkach.

Jak niedawno pisaliśmy, z wnioskujących modeli AI korzystają m.in. programiści na wszystkich etapach tworzenia oprogramowania czy lekarze podczas stawiania diagnoz. Teraz te potężniejsze wersje dużych modeli językowych będą również pomagać w zakupach.

"Analiza zakupów została zbudowana do głębszego rodzaju podejmowania decyzji. Zamienia on odkrywanie produktów w konwersację: zadając mądre pytania, by zrozumieć, na czym ci zależy, wyciągając trafne, aktualne szczegóły ze źródeł wysokiej jakości i dostarczając ci opcji do udoskonalenia wyników. Radzi on sobie wyjątkowo dobrze w kategoriach mocno opartych na szczegółach, takich jak elektronika, uroda, dom i ogród, kuchnia i sprzęt AGD oraz sport i aktywność na zewnątrz" - wyjaśnia OpenAI.

Jak tłumaczą twórcy tego rozwiązania, w przypadku prostych pytań, takich jak sprawdzenie ceny czy cechy produktu, nadal będzie nam udzielał pomocy podstawowy tryb ChatuGPT. Gdy jednak będziemy potrzebować dogłębnej analizy, porównań czy informacji o ograniczeniach i kompromisach, do gry wejdzie specjalista wagi ciężkiej, czyli Analiza zakupów. Dostarczy on dokładnie takich odpowiedzi, jakich oczekujemy, zamiast jedynie pobieżnego wyciągania podstawowych informacji ze źródeł pierwszego wyboru.

Jak wykorzystać tę nową funkcjonalność w praktyce? Wystarczy otworzyć ChatGPT i pod okienkiem pisania tekstu kliknąć ikonę "+", a następnie wybrać z menu "Analiza zakupów". Gdy ta opcja jest włączona, możesz zapytać asystenta AI o cokolwiek związanego z produktami i ich zakupami. Przykładowe prompty to "Znajdź najcichszy odkurzacz bezprzewodowy do małego mieszkania", "Pomóż mi wybrać któryś z tych trzech rowerów" albo "Potrzebuję prezentu dla mojej 4-letniej siostrzenicy, która lubi plastykę".

Są to zapytania wymagające głębszego zastanowienia, pogrzebania w źródłach i zrozumienia. Analiza zakupów w ChatGPT może cię jeszcze dodatkowo dopytać o szczegóły, aby dostarczyć bardziej spersonalizowane odpowiedzi. Co więcej, jeśli włączona jest u ciebie funkcja pamięci, ChatGPT weźmie pod uwagę kontekst waszych poprzednich konwersacji.

Trzeba jednak pamiętać, że podobnie jak w trybie "Myślenie", tak również po włączeniu tej opcji czas oczekiwania na odpowiedź może wynosić już nie kilka sekund, lecz nawet kilka minut. Uruchamiane są tu bowiem większe zasoby mocy obliczeniowej. Sztuczna inteligencja dosłownie "myśli", a nie tylko działa jak trochę mądrzejsza wyszukiwarka. Efekty powinny być jednak zadowalające. Według benchmarka udostępnionego przez producenta Shopping Research osiąga lepsze wyniki w zdobywaniu informacji o produktach niż nawet GPT-5-Thinking i o wiele lepsze niż GPT-5 Search.

Analiza zakupów jest już dostępna globalnie w ChatGPT zarówno w wersji darmowej (Free), jak i w płatnych subskrypcjach (Go, Plus i Pro). Funkcja działa też w Polsce i obsługuje język polski. Aby z niej korzystać, wystarczy się zalogować i wejść do aplikacji ChatGPT na telefonie albo w przeglądarce internetowej.

Uruchomienie tej nowości akurat w tym tygodniu, kilka dni przed Black Friday, wydaje się nieprzypadkowe i OpenAI to potwierdza. Aż do świąt korzystanie z Asystenta zakupów będzie niemalże nielimitowane. Dopiero później zostaną wprowadzone ograniczenia, co oznacza najpewniej, że w wersji darmowej będziemy mogli wykonać tylko kilka takich zapytań na godzinę lub na dzień.