Mourinho zatrzymał transfer Sneijdera

Choć większość transferowych telenoweli tego lata skończyło się przysłowiowym "happy end'em", to kwestia kilku zakupów wciąż pozostałą nierozwiązana. Weźmy na przykład takiego Wesley'a Sneijdera, który niemal cały czas był już jedną nogą w Manchesterze United. Dziś się w końcu okazało, że największą przyczyną pozostania Holendra w Interze był... Jose Mourinho.

To właśnie pod wodzą portugalskiego szkoleniowca zawodnik "Nerazzurrich" wrócił do światowej czołówki i cieszył się ze swoich największych sukcesów w karierze. Od tamtej pory Mourinho pomimo swojego odejścia do Realu Madryt wciąż pozostaje w zażyłych kontaktach z holenderskim piłkarzem.

Dziś wicemistrz świata przyznał się mediom, że to telefon Portugalczyka zadecydował o tym, iż Sneijder postanowił pozostać na San Siro:

" - Mourinho zadzwonił do mnie i poradził mi bym został. Jego serce wciąż znajduje się w Interze i zawsze namawiał mnie bym także tutaj pozostał."

Piłkarz jednak szybko dodaje, iż nie wyklucza przenosin do Anglii już w styczniowym okienku transferowym:

" - MU to bardzo duży klub i gra dla niego na pewno byłaby ciekawym doświadczeniem. Być może za jakiś czas jednak tam trafię..."

Cała sprawa wygląda o tyle dziwnie, iż Mourinho jest także dobrym przyjacielem trenera Manchesteru United Sir Alexa Fergusona. Dlaczego więc odradzał przejście Sneijder'owi do drużyny szkockiego menadżera? Czekamy na Wasze opinie w tej sprawie!