Musk zapowiada Teslę Model Y z "falcon doors"

Tydzień temu Elon Musk, szef Tesla Motors, oficjalnie zaprezentował nowy samochód ze stajni Tesla, a jest nim Model X, czyli pojazd klasy SUV. Po sukcesach sprzedażowych Modelu S, nie powinien dziwić fakt, że firma zdecydowała się wejść do świata cieszącego się coraz większą popularnością segmentu SUV-ów...

Tydzień temu Elon Musk, szef Tesla Motors, oficjalnie zaprezentował nowy samochód ze stajni Tesla, a jest nim Model X, czyli pojazd klasy SUV. Po sukcesach sprzedażowych Modelu S, nie powinien dziwić fakt, że firma zdecydowała się wejść do świata cieszącego się coraz większą popularnością segmentu SUV-ów.

Model X będzie więc dużo większy, pojemniejszy, bezpieczniejszy i bardziej luksusowy od Modelu S, a przy tym ma coś, czym zachwycają się ludzie na całym świecie, a mianowicie "falcon doors".

Zaprojektowanie otwieranych do góry drzwi rodem z supersamochodów Lamborghini czy Mercedesa SLS, bo o nich mowa, było karkołomnym zadaniem dla inżynierów Tesli.

Elon Musk powiedział nawet, że drzwi w nowym Modelu X są tak zaawansowane technicznie jak budowane przez SpaceX statki kosmiczne. Fani samochodów elektrycznych i wszyscy zainteresowani kupnem pojazdów od Tesli natychmiast zadali pytanie Muskowi, czy przypadkiem nie planują budowy mniejszej wersji Modelu X.

Musk pociągnięty za język przez Internautę o pseudonimie @AwesomelyOZ, niestety wygadał się na Twitterze. @AwesomelyOZ prosił o potwierdzenie tego, czy wersja crossovera tańszego Modelu 3 będzie posiadała drzwi otwierające się do góry.

Odpowiedź Muska była dość szybka i konkretna: "Będzie Model 3 oraz Model Y. Jeden z nich będzie posiadał takie drzwi". Informacja ta jest pierwszą, jaka kiedykolwiek wypłynęła z Tesli. Chwilę później wpis Muska został usunięty, więc możemy spodziewać się, że coś jest na rzeczy.

Z pewnością tajemniczy Model Y będzie mniejszą wersją Modelu X. Z najnowszych danych wynika, że duży SUV od Tesli będzie hitem sprzedażowym, więc nie trudno domyślić się, że firma będzie chciała wyprodukować samochód, który będzie tańszy i tym samym trafi do większej liczby ludzi.

Tymczasem Model 3 ma zostać pokazany dopiero w przyszłym roku, a zadebiutować wśród prywatnych odbiorców ma dopiero pod koniec 2017 roku. Tak więc Modelu Y możemy spodziewać się dopiero pod koniec bieżącej dekady.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas