Myszy będą służyły w wywiadzie

Rosyjskie służby wywiadowcze stawiają na myszy, które mają wykrywać materiały wybuchowe, broń i narkotyki, o wiele sprawniej niż ich psi kumple. Według specjalistów z rosyjskiego Centrum Naukowo-Technicznego EVRAAS, mali żołnierze mają lepszy węch niż psy, lepiej i szybciej się je szkoli oraz nie wymagają sporej uwagi.

Rosyjskie służby wywiadowcze stawiają na myszy, które mają wykrywać materiały wybuchowe, broń i narkotyki, o wiele sprawniej niż ich psi kumple. Według specjalistów z rosyjskiego Centrum Naukowo-Technicznego EVRAAS, mali żołnierze mają lepszy węch niż psy, lepiej i szybciej się je szkoli oraz nie wymagają sporej uwagi.

Rosyjskie służby wywiadowcze stawiają na myszy, które mają wykrywać materiały wybuchowe, broń i narkotyki, o wiele sprawniej niż ich psi kumple. Według specjalistów z rosyjskiego Centrum Naukowo-Technicznego EVRAAS, mali żołnierze mają lepszy węch niż psy (potrafią nauczyć się rozpoznawać prawie 150 substancji), lepiej i szybciej się je szkoli oraz nie wymagają sporej uwagi.

Jak twierdzi Anton Wenedikow, myszy będą miały za zadanie rozpoznać unoszące się w powietrzu zapachy określonych wcześniej substancji, a następnie udać się w wyznaczone miejsce i przybrać określoną pozycję. Ciekawe czy Rosjanie zmodyfikują je genetycznie w ten sposób, by miały sierść w kolorze barw narodowych?

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy