Nadchodzi szczepionka na opryszczkę
Naukowcom z Fred Hutchinson Cancer Research Center oraz Uniwersytetu w Waszyngtonie udało się zidentyfikować komórki odpornościowe, które rezydują w błonie śluzowej i skórze genitaliów, i które zapobiegają pojawianiu się symptomów opryszczki wywoływanej przez wirusa herpes simplex typu 2 (HSV-2).
Naukowcom z Fred Hutchinson Cancer Research Center oraz Uniwersytetu w Waszyngtonie udało się zidentyfikować komórki odpornościowe, które rezydują w błonie śluzowej i skórze genitaliów, i które zapobiegają pojawianiu się symptomów opryszczki wywoływanej przez wirusa herpes simplex typu 2 (HSV-2). Sądzą oni, że dzięki temu odkryciu uda się w końcu opracować szczepionkę na tę meczącą ludzkość od wieków chorobę.
Opryszczka narządów płciowych (herpes genitalis) wywoływana jest przez wirusa HSV-2, jednak u większości ludzi przez większość czasu jest ona zupełnie bezobjawowa, co skłoniło badaczy do główkowania czemu tak się dzieje.
Nowe badania wskazały na powód - to komórki będące limfocytami T, których dokładna nazwa to CD8αα+. Komórki te rezydują na zakończeniach nerwowych gdzie wirus HSV-2 wchodzi w skórę prowadząc do powstawania bolesnych pęcherzyków na genitaliach. Do stworzenia szczepionki konieczna jest teraz identyfikacja determinaty antygenowej (epitopu), a więc fragmentu antygenu który łączy się z przeciwciałem, receptorem limfocytów B lub receptorem limfocytów T wiążących antygen.
Jeśli uda się naukowcom poprawić skuteczność działania tych komórek, powinno się udać jednocześnie zatrzymywać skutecznie infekcje HSV-2 - a być może w przyszłości także innych wirusów, w tym HIV.
Obecnie jedyną metodą walki z opryszczką jest terapia antywirusowa z pomocą acyklowiru - leku atakującego DNA wirusa - oraz jego nowszych modyfikacji.\
Źródło: