Najbardziej strome ulice

San Francisco może się poszczycić największą ilością stromych ulic na świecie. Jednak najbardziej stroma ulica znajduje się zupełnie gdzieś indziej. Można ją śmiało nazwać "autostradą do nieba". Z resztą zobaczcie sami.

San Francisco może się poszczycić największą ilością stromych ulic na świecie. Jednak najbardziej stroma ulica znajduje się zupełnie gdzieś indziej. Można ją śmiało nazwać "autostradą do nieba". Z resztą zobaczcie sami.

San Francisco może się poszczycić największą ilością stromych ulic na świecie. Jednak najbardziej stroma ulica znajduje się zupełnie gdzieś indziej. Można ją śmiało nazwać "autostradą do nieba". Z resztą zobaczcie sami.

Miasto z czerwonym mostem z pewnością nie jest odpowiednim miejscem do przejażdżki dla początkujących kierowców. Można by nawet zaryzykować stwierdzenie, że nigdzie indziej nie ma takiego toru przeszkód dla "zielonych listków". Charakterystyczne ukształtowanie terenu sprawia, że San Francisco jest światową stolicą najbardziej stromych ulic.

Reklama

Najbardziej stromo jest między ulicami Filbert i 22nd Streets. Na 60-70 metrowym odcinku średnie nachylenie wynosi aż 31,5 procenta. Maksymalne nachylenie zaś dochodzi na 10-metrowym odcinku nawet 40 procent.

Jednak w Księdze Rekordów Guinnessa figuruje zupełnie inna ulica, która rekordowe nachylenie ma na całej swojej powierzchni. Znajduje się ona po drugiej stronie Ziemi, w Nowej Zelandii. Średnie nachylenie na ulicy Baldwin w mieście Dunedin sięga aż (19 stopni) 35 procent.

350-metrową drogę ciężko jest przejść za jednym zamachem, choćby na chwilę się nie zatrzymując. Zobaczcie, jak dziwacznie prezentują się najbardziej strome ulice na zdjęciach.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy