Najwyższy budynek świata powstanie w Azerbejdżanie?

Nie Zjednoczone Emiraty Arabskie, Chiny czy USA będą mogły pochwalić się posiadaniem najwyższego budynku na świecie. Niewykluczone, że za kilka lat tytuł ten może powędrować do Azerbejdżanu, w którym planowane jest zbudowanie budowli wyższej o ponad 200 m niż najwyższa w tej chwili Burdż Chalifa.

Nie Zjednoczone Emiraty Arabskie, Chiny czy USA będą mogły pochwalić się posiadaniem najwyższego budynku na świecie. Niewykluczone, że za kilka lat tytuł ten może powędrować do Azerbejdżanu, w którym planowane jest zbudowanie budowli wyższej o ponad 200 m niż najwyższa w tej chwili Burdż Chalifa.

Nie Zjednoczone Emiraty Arabskie, Chiny czy USA będą mogły pochwalić się posiadaniem najwyższego budynku na świecie. Niewykluczone, że za kilka lat tytuł ten może powędrować do Azerbejdżanu, w którym planowane jest zbudowanie budowli wyższej o ponad 200 m niż najwyższa w tej chwili Burdż Chalifa.

Stojąca w Dubaju Burdż Chalifa liczy sobie 828 metrów. Wynik ten i dość znacznie może przekroczyć nowa budowla, która ma stać się centralnym punktem kompleksu Wysp Khazar u wybrzeży Morza Kaspijskiego. Ambitne plany inwestora zakładają postawienie tam budowli o wysokości przekraczającej 1050 m. Kompleks ten ma składać się z 41 sztucznych wysp, które mają być miejscem zamieszkania dla ponad miliona mieszkańców. Zlokalizowane zostaną tam nie tylko hotele, drogie apartamenty i inne miejsca rozrywek, ale także tory do wyścigów konnych i Formuły 1.

Reklama

Budową najwyższego budynku świata ma zająć się konsorcjum Avesta Consern, które już przygotowało bogate plany i wizualizacje pokazujące jak w przyszłości będzie wyglądało to miejsce. 189 piętrowa wieża ma zostać zbudowana kosztem 2 miliardów dolarów. Cały zespół wysp i infrastruktura według szacunków ma pochłonąć 100 miliardów dolarów. Prace mają rozpocząć się w roku 2015, a ich zakończenie nastąpi siedem lat później.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy